Relacje ze skandalicznych wydarzeń młodzi mężczyźni transmitowali w sieci. Po zdarzeniu nastolatkowie wyjechali poza granicę kraju, lecz w wyniku intensywnej pracy operacyjnej, policjanci z Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach namierzyli ich i ustalili, kiedy zamierzają wrócić do Polski.
Funkcjonariusze policji zatrzymali ich w ubiegły weekend na terenie Śląska, niedługo po tym, jak przekroczyli granicę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W poniedziałek obaj usłyszeli zarzuty w katowickiej prokuraturze. Podejrzani odpowiedzą między innymi za znęcanie się psychiczne i fizyczne nad młodą kobietą, rozpowszechnianie za pośrednictwem sieci internet jej nagiego wizerunku bez jej zgody, usiłowanie doprowadzenia jej do obcowania płciowego wykorzystując bezradność kobiety.
To nie jedyne zarzuty dla patostreamerów. Obwinia się ich także za nieudzielenie pomocy osobie znajdującej się w położeniu grożącym bezpośrednim niebezpieczeństwem utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, a jeden z nich odpowie także za spowodowanie obrażeń ciała innej młodej kobiety.
Jest decyzja sądu. Areszt dla Kawiaqa i Tucznika
Jak podkreśla śląska policja, decyzją katowickiego sądu 18-latkowie najbliższe 3 miesiące spędzą w areszcie, gdzie będą oczekiwać na rozprawę. Grozi im kara do 8 lat więzienia.
Kawiaq jakiś czas temu chciał założyć się z Konopskim, że w tym roku nie trafi do więzienia - przypomina Sylwester Wardęga, który opublikował kontakty influencerów z osobami nieletnimi.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.