W poniedziałek setki migrantów próbowały forsować polsko-białoruską granicę. Służby, by powstrzymać atak, użyły m.in. gazu pieprzowego. To był zdecydowanie najtrudniejszy dzień dla polskich służb od początku tzw. kryzysu na granicy z Białorusią.
Migranci próbowali sforsować granice, niszcząc zabezpieczenia i atakując polskich funkcjonariuszy. Służbom MSWiA i żołnierzom udało się zatrzymać pierwszą masową próbę sforsowania granicy.
Sytuacja w tym rejonie jest jednak tak napięta, że od wtorku, od godz. 7 rano do odwołania zawieszony zostanie ruch graniczny na drogowym przejściu w Kuźnicy.
W związku z sytuacją na granicy polsko-białoruskiej, od jutra, tj. 09.11, od godz. 7.00 rano będzie zawieszony ruch graniczny na drogowym przejściu granicznym w Kuźnicy. Podróżni powinni się kierować na przejścia graniczne w Terespolu i Bobrownikach - przekazała na Twitterze Straż Graniczna.
Duda dziękuje innym krajom
Poniedziałkowego wydarzenia w Polsce wywołały lawinę komentarzy na świecie, także wśród najważniejszych osób w Unii Europejskiej. Głos w mediach społecznościowych zabrał również prezydent RP - Andrzej Duda.
Dziękuję prezydentom Litwy, Gruzji, Łotwy, Estonii i Ukrainy, a także liderce demokratycznej Białorusi Swiatłanie Cichanouskiej, za pełne wsparcie i zrozumienie. Broniąc naszych granic, bronimy Europy - czytamy.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.