Andrzej Zapałowski startuje do Sejmu RP z okręgu nr 22, który obejmuje obszar Krosna i Przemyśla, a także kilku podkarpackich powiatów. Jest jedynką na miejscowej liście Konfederacji. Zapałowski zaprezentował swój plakat wyborczy.
Konfederacja o dostępie do broni
Jak wiemy, Konfederacja chce zliberalizować prawo do posiadania broni.
Gwarantem bezpieczeństwa Polaków jest nie tylko silna armia, ale również odpowiedni poziom uzbrojenia w społeczeństwie i odpowiedni poziom świadomości tego jak obchodzić się z bronią. Prawo do broni powinno być prawem, a nie przywilejem - tak mówił poseł Konfederacji Michał Urbaniak na jednej z konferencji prasowych.
Czytaj również: Poseł ma 10 mieszkań. Majątki prześwietlone
Konfederacja uważa, że rozszerzając prawo do posiadania broni Polacy będą sami w stanie bronić się przed ewentualną napaścią. Innym argumentem jest to, że obywatele będą lepiej przygotowani na ewentualną wojnę. Przeciwnicy odbijają piłeczkę. Mówią, że szerszy dostęp do broni może skutkować zwiększoną ilością przestępstw z jej użyciem. Wskazują na liberalne przepisy w Stanach Zjednoczonych, gdzie dochodzi do tragicznych w skutkach strzelanin.
Zobacz koniecznie: Minister PiS się tłumaczy. Oto co dziennikarze zastali pod kościołem
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kandydat Konfederacji z bronią na plakacie
Wspomniany na początku artykułu Andrzej Zapałowski doskonale zobrazował postulat swojej partii na plakacie wyborczym. Kandydat do Sejmu pokazał się z granatnikiem. Zdjęcie, które pojawiło się na banerze, zostało prawdopodobnie zrobione na Międzynarodowym Salonie Przemysłu Obronnego w Kielcach. Kilka dni wcześniej Zapałowski opublikował zdjęcie z tego wydarzenia z podobną bronią. A jak wygląda sam plakat? Zobaczcie poniżej.
Samo zdjęcie, jak i hasło "Chroń siebie, swój majątek i rodzinę" wywołało raczej salwy śmiechu wśród internautów niż poczucie, iż kandydat Konfederacji zapewni bezpieczeństwo. "Chroń... przed nim i jego faszystowską partią", "Nie wiem, czy napis "Chroń siebie, swój majątek i rodzinę" w zestawieniu z takim zdjęciem ma mnie przekonać, czy przestraszyć", "Urodzony kandydat na komendanta policji" - czytamy w komentarzach.
Andrzej Zaborowski był już posłem na Sejm III kadencji w latach 1997-2001. Był także deputowanym do Parlamentu Europejskiego. Jest odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski i Krzyżem Wolności i Solidarności. Czy mający wykształcenie historyczne polityk zaskarbi sobie serca wyborców? O tym przekonamy się dopiero po 15 października.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.