Paul Burrell to jeden z najbardziej uznanych ekspertów od brytyjskiej rodziny królewskiej. Nie bez powodu – przez ponad dekadę pracował jako lokaj tragicznie zmarłej księżnej Diany. Burrell przyznał, że za najbardziej wartościowego członka dynastii panującej uważa nie obecnego króla, jego małżonkę czy następcę tronu, lecz – Kate Middleton.
Bez Kate Middleton brytyjska rodzina królewska upadnie?
Były lokaj księżnej Diany przekonywał w rozmowie z brytyjskim dziennikiem "Mirror", że to właśnie Kate Middleton trzyma brytyjską rodzinę królewską razem. Burrell jest wręcz zdania, że gdyby żona księcia Williama zażądała rozwodu i straciła status członka rodziny panującej, bliskich jej byłego już męża czekałaby prawdziwa katastrofa.
Przeczytaj także: Jedno słowo. Tak Meghan Markle wspomina pierwsze spotkanie z Kate
Kate znajduje się w niesamowitej sytuacji, ponieważ tak naprawdę to od niej wszystko zależy, na niej spoczywa przyszłość, to ogromna odpowiedzialność, ponieważ jeśli zdecyduje, że już dłużej nie chce trwać w swoim małżeństwie, to, uważam, rodzina królewska będzie mogła się rozpaść – tłumaczył Paul Burrell w wywiadzie dla "Mirror".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przeczytaj także: Middleton wyprzedza Williama i Karola. "Potrzebują jej"
Paul Burrell uważa również, że Kate Middleton jest bardzo podobna do Diany Spencer. Jak wytłumaczył, w trakcie rządów królowej Elżbiety osobą, w której Brytyjczycy pokładali swoje nadzieje i która stanowiła dla poddanych największą inspirację, była zmarła arystokratka. Teraz nadszedł czas na nową księżnę Walii.
Przeczytaj także: Middleton wyprzedza Williama i Karola. "Potrzebują jej"
W moich czasach przyszłość wydawała się związana z Dianą Spencer, wówczas naszą przyszłą królową. Teraz spoglądamy w stronę innej księżnej Walii, która pełni te samą rolę co Diana, jest żoną naszego księcia Walii i to od niej zależy przyszłość monarchii. To nie jest pozycja godna pozazdroszczenia — podsumował Paul Burrell ("Mirror").
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.