Naukowiec, który w latach 90. był autorem poczytnych artykułów naukowych na temat nowiczoka, przeprosił Aleksieja Nawalnego za to, że w przeszłości brał udział w czynnościach zmierzających do opracowania trucizny. Wił Mirzajanow jest dzisiaj wielkim przeciwnikiem stosowania nowiczoka.
Bardzo przepraszam Nawalnego za to, że wziąłem udział w tym przestępczym interesie, opracowując substancję, którą został otruty - wyznał podczas transmisji programu nadawanego przez rosyjską stację Rain TV.
Przeczytaj także:
Współtwórca powiedział także, że Nawalny będzie odczuwał skutki zatrucia nowiczokiem przez około rok. Obecnie Aleksiej Nawalny wciąż przebywa w szpitalu Charite, gdzie opiekują się nim niemieccy lekarze.
Aleksiej Nawalny czuje się coraz lepiej. Internet obiegły zdjęcia opozycjonisty
Niedawno opublikowano zdjęcia, na których Aleksiej Nawalny, siedząc na balkonie w placówce medycznej, spokojnie popija espresso. Obok siedzi jego żona, która towarzyszy Nawalnemu zawsze wtedy, gdy tylko istnieje taka możliwość.
Przeczytaj także: To tym otruto Nawalnego. Niemcy chcą zbadać truciznę
Wił Mirzajanow jest rosyjskim chemikiem, który w latach 90. pomagał opracować truciznę. Dzisiaj ma 85 lat i mieszka w USA, gdzie wyemigrował w 2008 roku.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.