Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Karol Osiński
Karol Osiński | 

Jolanta Kwaśniewska przerażona ruchami Donalda Trumpa. "Nie ufam mu"

Cały świat śledzi poczynania Donalda Trumpa. Głos w tej sprawie zabrała teraz także Jolanta Kwaśniewska. Była pierwsza dama, udzieliła wypowiedzi "Super Expressowi", w której powiedziała, co sądzi o pierwszych ruchach Trumpa po powrocie do roli prezydenta USA. - Nie mam do niego zaufania - stwierdziła.

Jolanta Kwaśniewska przerażona ruchami Donalda Trumpa. "Nie ufam mu"
Jolanta Kwaśniewska szczerze o Donaldzie Trumpie (AKPA, Getty Images, Andrew Harnik)

Donald Trump ponownie został zaprzysiężony na urząd prezydenta Stanów Zjednoczonych 20 stycznia 2025 roku. Od tamtego czasu kilka jego ruchów spotkało się z kontrowersjami, jak choćby publiczna krytyka prezydenta Ukrainy, Wołodymyra Zełenskiego.

Była pierwsza dama Rzeczypospolitej Polskiej, Jolanta Kwaśniewska przygląda się ruchom prezydenta USA i jest zaniepokojona. W rozmowie z "Super Expressem" wyznała, że jej zdaniem pierwsze decyzje Trumpa w kierunku zakończenia wojny w Ukrainie nie wyglądają dobrze.

Nie mam szklanej kuli i nie potrafię odczytać co przed nami. Ale te pierwsze ruchy prezydenta Trumpa są przerażające. Nie mam zaufania do jego osoby i na razie wygląda to strasznie - mówiła Jolanta Kwaśniewska.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Ada Fijał o serialu "Przyjaciółki", "Królowej przetrwania" i przyjaźni w show-biznesie.

Jolanta Kwaśniewska zaniepokojona decyzjami Donalda Trumpa

Donald Trump zaatakował słownie Wołodymyra Zełenskiego już kilkukrotnie. Pierwszym atakiem był m.in. wpis w platformie społecznościowej Truth Social.

Pomyślcie: umiarkowanie udany komik, Wołodymyr Zełenski, namówił Stany Zjednoczone Ameryki do wydania 350 mld dolarów, aby rozpocząć wojnę, której nie można było wygrać, która nigdy nie musiała się zacząć - pisał.

W innym przypadku Trump zaatakował prezydenta Ukrainy, twierdząc, że odmówił oddania USA części zasobów naturalnych Ukrainy, które zostały wycenione na 500 miliardów dolarów. Sprawa dotyczy umowy pomiędzy USA i Ukrainą, której przedmiotem jest m.in. wsparcie wojskowe.

Ponadto nazwał prezydenta Ukrainy "dyktatorem", sugerując, że wkrótce może utracić cały kraj. - Dyktator bez wyborów, Zełenski lepiej niech działa szybko, inaczej nie będzie miał kraju - napisał Trump w mediach społecznościowych, powtarzając rosyjską propagandę, co spotkało się z potężną falą krytyki w Europie, m.in. ze strony kanclerza Niemiec Olafa Scholza.

Odmawianie prezydentowi Zełenskiemu jego demokratycznej legitymacji jest po prostu błędne i niebezpieczne - powiedział.
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Kiedy przycinać perowskię? Termin jest kluczowy
"Nie miał szans". Jest nagranie z kolizji motocyklisty w Warszawie
Napięta sytuacja w Turcji. Przedłużono zakaz zgromadzeń
Malowali swastyki na banerach wyborczych. Szuka ich policja
Wpadł do szamba. Nie żyje młody mężczyzna
Przyłapany na obwodnicy Trójmiasta. Nagranie niesie się po sieci
Akcja na Jaszczurówce. Wolontariusze pomagają żabom pokonać ulicę
Zwłoki na poddaszu. Tragedia w Płocku
Groza w Wiedniu. Natychmiast przerwali transmisje
Kreml o rozmowach z USA. Pozostanie tajemnicą
Smutny widok w polskich lasach. Problem narasta wiosną
Papież mógł umrzeć. Poruszająca relacja lekarza
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić