Zbigniew Ziobro choruje na raka przełyku. Od kilku miesięcy nie udziela się życiu politycznym. W walce o powrót do zdrowia kibicują mu nie tylko zwolennicy i koledzy z Suwerennej Polski.
Posła Zjednoczonej Prawicy chętnie przesłuchaliby członkowie wielu parlamentarnych komisji śledczych utworzonych przez koalicję rządzącą. W kolejce ustawił się m.in. Dariusz Joński.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przewodniczący komisji ds. wyborów kopertowych już zapowiedział, że zamierza powołać Ziobrę na świadka w sprawie. Będzie chciał też, aby byłego ministra sprawiedliwości zbadał biegły.
Jeśli go wezwiemy, podkreślam "jeśli", i prześle zwolnienie, będę musiał zwrócić się do prokuratury o powołanie biegłego, który stwierdzi czy świadka da się przesłuchać i w jakich warunkach - powiedział Dariusz Joński w rozmowie z Newsweekiem.
Patryk Jaki zbulwersowany słowami Dariusza Jońskiego
Europoseł Patryk Jaki jest zbulwersowany słowami Dariusza Jońskiego. Uważa, że przewodniczący komisji śledczej "bawi się teraz w lekarza". W jego ocenie "parlamentarzysta powinien zająć się poważniejszymi problemami".
Czytaj także: Długi wpis Schreiber. Dystansuje od PiSu
W Polsce mamy szereg różnych problemów, a mimo to pan Joński chce bawić się teraz w lekarza, bo mu jedno zaświadczenie lekarskie nie wystarczy i będzie żądał kolejnych. Skoro tak musi być, to proszę bardzo. Niech każdy obywatel sam oceni, czy właśnie za to płaci polskiej klasie politycznej - powiedział europoseł Suwerennej Polski w rozmowie z "Super Expressem".
Dodajmy, że Zbigniew Ziobro leczy się w Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej w Lublinie.