Jarosław Kaczyński jest już doświadczonym politykiem, ma 74 lata i w kuluarach mówi się, że wkrótce przejdzie na polityczną emeryturę. Tym bardziej, że jego partia Prawo i Sprawiedliwość w wyniku ostatnich wyborów straciła po ośmiu latach rządów władzę w Polsce.
Sam Jarosław Kaczyński zaznaczał, że może to być już ostatni rok, gdy sprawuje funkcję prezesa PiS. - Moja kadencja jako prezesa PiS upływa w 2024 r., jeszcze przed wyborami prezydenckimi. Nastąpi wtedy wybór nowego szefa partii. Jeżeli nie będzie nadzwyczajnych wydarzeń, to tak zostanie to przeprowadzone - mówił Kaczyński w rozmowie z PAP.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak dodawał, jego następca ma być osoba o "pokolenie młodsza od niego", ale jednocześnie mająca dłuższy staż w partii. Nowy lider PiS zdaniem prezesa ma być "sprawdzony w ogniu i lodowatej wodzie".
Kaczyński nie przejdzie na emeryturę? Chce pokonać Tuska!
Okoliczności zmieniły się jednak po 15 października. Prawo i Sprawiedliwość, choć cieszyło się największym poparciem, straciło władzę na rzecz koalicji KO - Trzecia Droga - Lewica. Jarosław Kaczyński do końca wierzył ponoć, że jego partii uda się rządzić trzecią kadencję, ale tym razem wyborcy chcieli zmiany. Jest to powód, dla którego prezes PiS nie chce odejść ze swojej funkcji. - Prezes wyznał nam, że nie może odejść ze stanowiska jako polityk przegrany - miał powiedzieć podczas narady jeden z polityków PiS cytowany przez Super Express.
Tak naprawdę chodzi o Tuska. Prezes wyznał nam, że nie może odejść ze stanowiska jako polityk przegrany. Wycofa się jak odbierze władzę liderowi Platformy - powiedział anonimowy polityk w rozmowie z "SE".
Zdaniem politologa Sergiusza Trzeciaka prezes PiS szykuje się na kolejne wybory parlamentarne. Kaczyński obawia się jego zdaniem rozłamu w partii, dlatego pozostanie na jej czele. - On jest spoiwem i być może uznał, że nie może ryzykować odejścia, bo to mocno oddali szansę na pokonanie obecnej koalicji rządzącej - stwierdził politolog.
Patryk Jaki, zapytany o decyzję prezesa, niejako potwierdza te doniesienia. - Wyciągał nas z jeszcze większych tarapatów niż obecne. Pamiętam poparcie na poziomie 20% i potem zwycięskie wybory - stwierdził europoseł.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.