Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Kalisz. Zmarła podczas cesarskiego cięcia. "Kobiety traktowane są tam jak psy"

556

40-letnia ciężarna zmarła na stole operacyjnym podczas cesarskiego cięcia. Sprawą zajęła się Prokuratura Regionalna w Łodzi. "Omijajcie ten szpital" – piszą wstrząśnięci incydentem internauci.

Kalisz. Zmarła podczas cesarskiego cięcia. "Kobiety traktowane są tam jak psy"
Kalisz. 40-latka zmarła podczas cesarskiego cięcia. (Getty Images)

Do tragedii doszło 27 kwietnia. Lekarze szpitala przy ul. Toruńskiej w Kaliszu postanowili przeprowadzić na ciężarnej 40-latce zabieg cesarskiego cięcia. Kobieta zmarła na stole operacyjnym.

Zmarła podczas cesarskiego cięcia

W piątek przeprowadzona została sekcja zwłok. Dowody w sprawie zabezpieczyła Prokuratura Rejonowa w Kaliszu. Śledztwo ma ustalić przyczyny śmierci kobiety.

Mogę potwierdzić, że prokuratura prowadzi w tej sprawie czynności. Sekcja odbyła się dzisiaj w Zakładzie Medycyny Sądowej w Łodzi. Materiały w tej sprawie zostały przekazane do Prokuratury Regionalnej w Łodzi i to ta jednostka będzie prowadzić dalsze postępowanie - poinformował w rozmowie z Wlkp24.info prok. Maciej Meler, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim

Dziecko ma się dobrze i znajduje się pod opieką ojca. Rzecznik prasowy kaliskiego szpitala Paweł Gawroński poinformował, że ojciec dziecka jest traktowany na specjalnych zasadach. Mimo obostrzeń pandemicznych może odwiedzać noworodka na oddziale.

Zarówno wdowiec, jak i rodzeństwo noworodka zostali objęci opieką psychologa. W szpitalu zorganizowano zbiórkę pieniędzy na najpotrzebniejsze rzeczy dla dziecka.

Kaliska porodówka pod ostrzałem

Na Facebooku portalu faktykaliskie.pl., który poinformował o tragedii, oburzeni internauci przestrzegają przed porodówką w Kaliszu. Według relacji kobiet, które były tam pacjentkami, na kaliskim oddziale położniczo- ginekologicznym dochodzi do skandalicznych sytuacji.

Może w końcu TV zainteresuje się kaliską porodówką, chętnie opowiem swoją historię. Kobiety po cesarkach traktowane są tam jak psy, nawet jak skończy się swoją wodę do picia, to nie chcą podawać, bo się nie należy. Gdyby nie znajoma położna, umarłabym w nocy z pragnienia. Do tego paracetamol doustnie na pusty od trzech dni żołądek – napisała jedna z kobiet.

- Mam nadzieję, że śledztwo będzie rzeczowe i bardzo, bardzo skrupulatne; w końcu odpowiedzą za to, żeby już żadna kobieta nie bała się o swoje życie! Współczucie dla rodziny. Dużo siły i miłości dla maluszka! Omijajcie ten szpital najbardziej jak się da! NFZ powinien skończyć współpracę z tą rzeźnią! – dodała inna internautka.

- Rodziłam pierwsze dziecko tam i wiem, że jeśli miałabym rodzic drugie, to na pewno nie w kaliskim szpitalu, atmosfera okropna. Młode matki traktują tam jak kogoś trędowatego. Przeżyłam tam koszmar podczas porodu i po porodzie - skomentowała kolejna kobieta.

Zobacz także: Eskorta na porodówkę. Niecodzienna sytuacja w Toruniu
Autor: SSŃ
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Przyrodnicy załamani. Ktoś zastrzelił Merle
Ludzie lądują w szpitalach w dwóch krajach. Winne borówki z Polski?
Eksperci nie mają wątpliwości. To najdroższe pożary w historii Kalifornii
Wielka akcja policji. Potrwa kilka tygodni
Już nie weźmie słoików. Znana emerytka leci do Chorwacji
Naukowcy proponują nową definicję otyłości. To koniec BMI?
Dramatyczne sceny w Biedronce. Mogło dojść do tragedii
Ochotniczka zginęła na wojnie. Jej zdjęcie widział cały świat
Wyniki Lotto 17.01.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Awantura turystów w Tajlandii. "Polacy, nie róbcie tak"
Donald Tusk: Ochrona granic to święty obowiązek każdego rządu
Dwa tysiące osobników. To miasto zalały dziki
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić