Kontenerowiec Ever Given osiadł na mieliźnie i zablokował Kanał Sueski 23 marca. Statki nie mogły przepływać w żadną stronę - łącznie utknęło ich tam 422. Przez ten niefortunny wypadek światowy transport wodny został sparaliżowany.
Koniec blokady Kanału Sueskiego
Po kilku dniach udało się zepchnąć kontenerowiec z mielizny, a pozostałe statki w końcu mogły ruszyć. Władze Kanału Sueskiego poinformowały w sobotę, że wszystkie przepłynęły przez kanał, kończąc tym samym blokadę.
Osama Rabie, prezes Zarządu Kanału Sueskiego (SCA), powiedział, że ostatnie 85 statków przepłynęło przez kanał w sobotę. Dodał, że w sprawie toczy się śledztwo, które ma na celu zbadać okoliczności wejścia 400-metrowego statku na mieliznę. Rabie twierdzi, że silny wiatr mógł nie być jedyną przyczyną wypadku i mogło dojść do awarii lub błędu ze strony załogi.
Czytaj także: Apokaliptyczny widok w Indonezji. Płonie rafineria
Dochodzenie idzie dobrze i potrwa jeszcze dwa dni, a potem ogłosimy wyniki - przekazal w oficjalnym oświadczeniu.
23 marca 400-metrowy kontenerowiec Ever Given osiadł na mieliźnie Kanału Sueskiego. Statek płynął z portu Yantian w Chinach do Rotterdamu w Holandii. Zablokował transport w obie strony, co sparaliżowało dostawy z całego świata. Przez Kanał Sueski przepływa ok. 10 proc. światowego handlu.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.