12 stycznia będzie pamiętną datą dla amerykańskiego więziennictwa. Właśnie tego dnia ma odbyć się pierwsza od 67 lat egzekucja kobiety, wykonana przez władze federalne Stanów Zjednoczonych. Lisa Montgomery ma zostać stracona w więzieniu Terre Haute w stanie Indiana.
Czytaj także: Dramat syna Trumpa. Spotkała go wielka przykrość
Sytuacja ta wydarzy się pierwszy raz od bardzo dawna. Montgomery byłaby trzecią kobietą, straconą przez rząd federalny od 1900 roku. Ostatni raz kobietę w USA stracono w 1953 roku. Wykonano wtedy wyrok śmierci na Ethel Rosenberg i jej mężu Juliusu za szpiegostwo na rzecz Związku Radzieckiego. Według Centrum Informacji o Karach Śmierci kobiety stanowią mniej niż 4 proc. z prawie 16 000 egzekucji, przeprowadzonych w USA od XVII wieku.
Czytaj także: Polityk PiS wysyłał dzieciom nagie zdjęcia
Zbrodnia sprzed lat
Lisa Montgomery odpowie za straszną zbrodnię. W grudniu 2004 roku udusiła ciężarną 23-latkę w ósmym miesiącu ciąży. Następnie wycięła nożem kuchennym z jej brzucha dziecko, które przeżyło. Następnie winna została zatrzymana, a niemowlę zostało przekazane biologicznemu ojcu.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.