Zima przypuściła atak w naszym kraju. Trudne warunki drogowe odnotowuje się m.in. na drogach woj. warmiński-mazurskiego, Dolnego Śląska i Podlasia. Sytuację dodatkowo komplikuje silny wiatr, który nawiewa śnieg na jezdnię, przez co w wielu miejscach powstają ogromne zaspy.
We wtorek (16 stycznia) w godzinach porannych w zaspie utknęła karetka pogotowia, która – jak dowiadujemy się z komunikatu OSP Filipów w mediach społecznościowych – jechała "po małego pacjenta". Do zdarzenia doszło w miejscowości Nowa Dębszczyzna (nieopodal Suwałk).
Z odsieczą ruszyli strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej Zusno i Filipów. Ostatecznie, dzięki pomocy druhów i ciągnika, pojazd udało się szczęśliwie wyciągnąć.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak informują lokalne media, od 15 stycznia na podlaskich drogach panują dramatyczne warunki, w związku z czym doszło już do wielu groźnych zdarzeń. Kierowcom zaleca się zachowanie szczególnej ostrożności, bo zima nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa.
Kolejne takie zdarzenie
Przypomnijmy: pod koniec listopada 2023 roku do podobnego zdarzenia doszło w gminie Pieniężno w woj. warmińsko-mazurskim. Zespół karetki pogotowia usiłował wówczas dojechać do pacjenta z Radziejewa, ale dojazd utrudniały warunki atmosferyczne.
Karetka utknęła w zaspie śniegu. I w tym przypadku na pomoc ruszyli strażacy, którzy przetransportowali chorego na saniach lodowych.
Mężczyzna był przez kilkaset metrów transportowany na saniach lodowych po śniegu, do miejsca, w którym znajdował się samochód zespołu ratownictwa medycznego. Przez cały czas przy poszkodowanym obecni byli ratownicy medyczni – relacjonowali przedstawiciele Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Braniewie w mediach społecznościowych.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.