Podczas kontroli pociągu towarowego wjeżdżającego z Białorusi funkcjonariusze KAS prześwietlili wszystkie wagony urządzeniem rentgenowskim. W jednej z czterdziestu cystern z żywicą syntetyczną ujawniono pakiety z papierosami zatopione w cieczy.
Wartość rynkowa kontrabandy to 33 tys. zł – poinformował oficer prasowy podlaskiej KAS kom. Maciej Czarnecki, cytowany przez Polską Agencję Prasową.
Papierosy były owinięte folią, co miało utrudnić ich wykrycie. W związku z próbą przemytu załoga pociągu została przesłuchana w charakterze świadków. Zabezpieczone papierosy trafiły do magazynu Oddziału Celnego w Siemianówce, a Podlaski Urząd Celno-Skarbowy w Białymstoku wszczął postępowanie w tej sprawie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czytaj też: Podali wyniki. Totalne zaskoczenie w studiu CNN
To nie pierwszy taki przypadek
Polska Agencja Prasowa przypomina, że to nie pierwszy przypadek wykrycia przemytu papierosów w pociągach towarowych na granicy z Białorusią. Funkcjonariusze KAS regularnie udaremniają podobne próby zarówno na przejściu kolejowym w Siemianówce, jak i w Kuźnicy. Przemytnicy ukrywają kontrabandę w ładunkach przewożonych wagonami lub w przestrzeniach konstrukcyjnych cystern.
W sierpniu br. funkcjonariusze wykryli przemyt 5,4 tysiąca paczek papierosów, które także ukryto w cysternach z żywicą. Kontrabanda była wówczas schowana w czterech cysternach. Zdarzały się też przypadki, gdy w wagonach towarowych próbowano przemycić jednorazowo kilkanaście lub kilkadziesiąt tysięcy paczek papierosów.
Służba celno-skarbowa w Podlaskiem poinformowała również o próbie nielegalnego przekroczenia granicy. Czterej młodzi Algierczyki ukryli się w wagonach z keramzytem. Zostali zatrzymani na przejściu kolejowym w Kuźnicy.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.