Na facebookowych grupach pojawiła się prośba Katarzyny, która próbuje odnaleźć swoją mamę. "Cześć, szukam swojej mamy z którą nie mam kontaktu od 22 lat. Niestety zostały jej odebrane prawa, a mnie wychowali jej rodzice" - czytamy we wpisie.
Czytaj także: Dramat księży. Proboszcz mówi, co się dzieje w parafiach
Chcąc nie chcąc przeszłość mojej mamy idzie za mną i niszczy mi życie. Na chwilę obecną wiem, że mama jakieś 6 lat temu przyszła do swojego domu rodzinnego, by naprawić swój błąd, ale odesłali ją z kwitkiem a mi nic nie powiedzieli - tłumaczy Kasia.
Dziewczyna przyznaje, że ma do swojej matki wiele pytań. "Dowiedziałam się też, że przebywa na terenie Katowic (przychodzą mandaty za bilety)" - wyjaśnia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dziewczyna zwróciła się do mieszkańców woj. śląskiego o pomoc w odnalezieniu kobiety.
Dane kobiety: Aleksandra Makarewicz, córka Stanisława i Jadwigi, urodzona 2 sierpnia 1979 roku. "Na chwilę obecną wiem, że mama nie przebywa w żadnej noclegowni na terenie Katowic" - informuje Kasia.
Autorka postu prosi o telefon, jeśli ktoś ma jakiekolwiek informacje w tej sprawie.
Czytaj także: Zaczęło się w całej Polsce. Profesor o koszeniu: Głupota
Z informacji jakie zdobyła dziewczyna po publikacji wpisu wynika, że poszukiwana mama jest osobą bezdomną.
Szczegółowe dane poszukiwanej kobiety: wzrost ok. 160 cm, krótkie włosy brunetka, alkoholiczka. "Po Katowicach porusza się ze swoim partnerem wzrost ok. 185 cm, wiek między 45 a 50 lat. Partner nosi ze sobą plecak. Najczęściej są widziani na rynku, supersam, oraz dworcu PKP" - informuje Kasia.
Dziękuję też wszystkim, którzy napisali, wierzę w to, że z waszą pomocą uda mi się ją odnaleźć - podziękowała Kasia internautom.