Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Angelika Karpińska | 

Kasia Tusk szczera do bólu. Lawina komentarzy

84

Kasia Tusk w najnowszym wpisie na swoim blogu podzieliła się przemyśleniami na temat ciąży i macierzyństwa. Post córki byłego premiera wywołał lawinę komentarzy. Fanki dziękowały blogerce za szczerość.

Kasia Tusk szczera do bólu. Lawina komentarzy
Kasia Tusk szczerze o macierzyństwie (Instagram)

Kasia Tusk od wielu lat prowadzi popularnego bloga MakeLifeEasier. Regularnie publikuje tam swoje stylizacje, a odkąd dwa lata temu została mamą, dzieli się także zdjęciami swojej córeczki.

Kasia Tusk szczerze o macierzyństwie

Córka Donalda Tuska czasami porusza również ważne dla niej tematy. Tym razem w obszernym wpisie podzieliła się swoimi przemyśleniami na temat ciąży i macierzyństwa w świecie mody.

Nie skłamię jednak, jeśli stwierdzę, że do niedawna temat bycia mamą w świecie mody właściwie nie istniał, a jeśli już się pojawiał, to albo w kontrowersyjnych nagich sesjach ciężarnych gwiazd (wszyscy pamiętamy okładkę z Demi Moore z 1991 roku), albo w ramach podziwu dla modelek, którym w błyskawicznym tempie udało się zatrzeć ślad na swoich ciałach, że to dziecko w ogóle się pojawiło. A to właściwie tylko potwierdzało teorię, że dla prawdziwego obrazu ciąży i opieki nad małym człowiekiem nie ma przestrzeni w topowych magazynach, że tych tematów nie da rady przedstawić tak, aby wpisywały się w kampanię reklamową Louis Vuitton, zestawienie produktów do makijażu od Sisley czy Chanel, sylwetek z pokazów Chloe czy relacji z wystawy nowoczesnego artysty. I to mimo tego, że kobiety w tak zwanym wieku rozrodczym stanowiły główną grupę odbiorców marek luksusowych - stwierdziła blogerka.

Kasia Tusk zauważyła, że gdy zaczęła się pandemia koronawirusa, redaktorki magazynów, właścicielki marek odzieżowych czy gwiazdy, tak jak wszyscy, musiały zamknąć się w domach z dziećmi. Wówczas zaczęły zamieszczać w mediach społecznościowych inne treści.

Okazało się, że one też pchają wózki na spacerach (i wcale nie mają wtedy na nogach szpilek), a wieczorami robią w swoich minimalistycznych kuchniach popcorn i oglądają z córkami "101 dalmatyńczyków" - czytamy we wpisie.

Blogerka zaapelowała do matek, aby walczyły o swoje prawa po urodzeniu dziecka. Twierdzi także, że nie powinny rezygnować ze swoich zainteresowań.

Nie dajmy się zakrzyczeć innym i mówmy otwarcie o tym, czego chcemy i czego potrzebujemy. Od prawa do urlopów macierzyńskich, przez możliwość karmienia piersią także po powrocie do pracy, aż po zupełnie trywialne przyjemności, których jakoś nie odmawia się mężczyznom - ojcom (interesowanie się modą nie jest ani trochę głupsze od umiłowania dla sportowych samochodów) - napisała.

Wpis Kasi Tusk przypadł do gustu wielu kobietom. Fanki dziękują blogerce za szczere słowa.

Cudowny artykuł. Jestem mamą dwójki maluchów i rozumiem każde słowo, które napisałaś - napisała jedna z internautek.
Dawno nie przeczytałam nic tak interesującego. Bardzo trafne wnioski - dodała inna.

Trwa ładowanie wpisu:instagram

Zobacz także: Zaczynały karierę, kiedy były dziećmi. Teraz same mają już dzieci

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Wywieźli ponad 600 opon. Smutny widok. "Las to nie wulkanizacja"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Lewandowski nigdy nie był tak szczery. Otrzymał ważny telefon
Sukces astronomów. Uchwycili umierającą gwiazdę spoza Drogi Mlecznej
Mieszkają w Polsce, a pracują w Niemczech. Opowiedzieli o zarobkach
Starych samochodów nie będzie można naprawić? Komisja Europejska wyjaśnia
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić