Aleksandra Woźniak wystąpiła m.in. w "Złotopolskich", "Daleko od noszy", "Barwach szczęścia", ''Plebanii'' i "Klanie". I chociaż są to doskonale znane Polakom produkcje, to właśnie rola sierżant Kasi w ''13 posterunku'' sprawiła, że aktorkę zapamiętały i pokochały tysiące widzów.
Gdy Aleksandra Woźniak pojawiła się w "13 Posterunku", miała 22 lata, a na koncie kilka ważnych ról. Rola w sitcomie okazała się momentem przełomowym w karierze, ale i życiu osobistym aktorki.
Na ekranie policjantka Kasia podkochiwała się w Cezarym Cezarym. Prywatnie Aleksandra Woźniak związała się z Maciejem Ślesickim — reżyser ''13 posterunku'' zaprosił młodą aktorkę nie tylko do serialu, ale i do swojego życia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Żyłam jak w złotej klatce. Mało kto wiedział o tym, że zajmowałam się jego synami, że inwestowałam w jego dom, w którym razem mieszkaliśmy. Uczucie, które nas łączyło, było autentyczne, ale młoda aktorka i starszy od niej, doświadczony reżyser to idealny zestaw, by wcisnąć ich w stereotyp. Otrzymałam łatkę dziewczyny, która dla kariery związała się z reżyserem - żaliła się po latach aktorka w jednym z wywiadów.
Ostatecznie Woźniak zrezygnowała z tego związku, a z czasem postanowiła porzucić również aktorstwo.
Jak dziś wygląda Kasia z ''13. posterunku''?
Aleksandra Woźniak zmieniła branżę i została... psycholożką. A zaczęło się od tego, że bała się latać samolotami i podjęła terapię.
Narzędzia, którymi posługiwał się terapeuta, tak mnie zafascynowały, że postanowiłam studiować psychologię — wyznała w rozmowie z portalem Świat Zdrowia.
Gwiazda ''13 posterunku'' dopięła swego. Ukończyła studia na Wydziale Psychologii Uniwersytetu Humanistycznospołecznego SWPS w Sopocie, a dzisiaj udziela terapii indywidualnych w swoim gabinecie w Gdańsku. Prywatnie jest żoną i mamą 19-letnich bliźniaczek.
Dzięki najnowszym zdjęciom Aleksandry Woźniak możemy stwierdzić, że — choć eksperymentuje z kolorem włosów — jedno się nie zmieniło — 48-latka nadal zachwyca urodą.