Katastrofa lotnicza w Waszyngtonie. Ekspert wskazuje błędy

W wyniku zderzenia samolotu pasażerskiego z wojskowym śmigłowcem w Waszyngtonie zginęło co najmniej 18 osób. Ekspert Michał Fiszer podkreśla, że kontrola ruchu lotniczego powinna była zareagować na zagrożenie kolizją.

Akcja ratunkowa po katastrofie lotniczej w WaszyngtonieAkcja ratunkowa po katastrofie lotniczej w Waszyngtonie
Źródło zdjęć: © PAP | JIM LO SCALZO
oprac.  AWWA

W środę w Waszyngtonie doszło do tragicznego wypadku lotniczego. Samolot linii American Airlines, na którego pokładzie znajdowały się 64 osoby, zderzył się z wojskowym śmigłowcem podczas podejścia do lądowania na lotnisku im. Ronalda Reagana. Maszyny spadły do rzeki Potomak, a z wody wydobyto dotąd co najmniej 18 ofiar śmiertelnych.

Michał Fiszer, były pilot wojskowy i ekspert z Collegium Civitas, w rozmowie z Polską Agencją Prasową zwrócił uwagę na błędy w kontroli ruchu lotniczego. - Kontrola ruchu lotniczego powinna zareagować, że dwa statki powietrzne lecą na kolizję — powiedział. Dodał, że załoga śmigłowca powinna była widzieć podchodzący do lądowania samolot pasażerski.

Załoga śmigłowca, która leciała prawie że na wprost samolotu podchodzącego do lądowania, leciała od strony Waszyngtonu, od północy, natomiast samolot pasażerski leciał z południowego wschodu na północny zachód, lądując na krótszym, ukośnym pasie lotniska - powiedział ekspert.

Rejon lotniska w Waszyngtonie jest bardzo zatłoczony, co utrudnia manewrowanie statkami powietrznymi. Fiszer zaznaczył, że nocne warunki dodatkowo komplikują sytuację, ponieważ światła mogą być mylące i trudno ocenić ich odległość.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Katastrofa lotnicza w USA. Nagrania z akcji służb

Procedury i możliwe błędy

Fiszer wskazał, że wojskowy śmigłowiec prawdopodobnie leciał z Langley, a jego lot mógł być szkoleniowy. - Nie wiadomo, czy to był młody pilot, czy miał instruktora na pokładzie - dodał. Ekspert podkreślił, że załoga śmigłowca była ostrzegana przez kontrolę ruchu lotniczego o zbliżającym się samolocie, ale nie wiadomo, jak zareagowali piloci.

W Stanach Zjednoczonych śmigłowce często przelatują w poprzek ścieżki podejścia na wysokości, na której lądują samoloty. W Polsce takie sytuacje są rzadkością, ponieważ strefy te są zazwyczaj wyłączone z ruchu. Fiszer zwrócił uwagę na różnice w procedurach między krajami.

Nie jest jasne, jak działały transpondery obu maszyn. Cywilny samolot prawdopodobnie miał urządzenia ostrzegawcze, ale starszy wojskowy śmigłowiec mógł ich nie posiadać. Przyczyny katastrofy zbada specjalna komisja, która ma wyjaśnić wszystkie okoliczności tego tragicznego zdarzenia.

Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 22.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 22.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Niepewna przyszłość Neymara. Wszystko przez operację kolana
Niepewna przyszłość Neymara. Wszystko przez operację kolana
Wozili ludzi na aplikację, sprawdziła ich policja. Oto wyniki kontroli
Wozili ludzi na aplikację, sprawdziła ich policja. Oto wyniki kontroli
Osiem województw zagrożonych. IMGW ostrzega
Osiem województw zagrożonych. IMGW ostrzega
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Puchar Świata. Norweg triumfuje w slalomie
Puchar Świata. Norweg triumfuje w slalomie
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Zacznie się od stycznia. Studio Lotto wprowadza zmiany
Zacznie się od stycznia. Studio Lotto wprowadza zmiany
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Kościół ma powód do wstydu . Papież mówi o księżach
Kościół ma powód do wstydu . Papież mówi o księżach
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę