Zmiana czasu na letni to tradycyjna praktyka, która w Polsce i wielu krajach Europy ma miejsce dwa razy w roku. Mimo licznych głosów krytyki, system ten wciąż funkcjonuje. W 2025 r. przestawienie zegarków na czas letni nastąpi w nocy z 29 na 30 marca.
O godzinie 2:00 przestawimy zegarki o godzinę do przodu, na 3:00, co oznacza, że tej nocy będziemy spać o godzinę krócej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zmiana czasu wywołuje dużo emocji
Od lat toczy się debata na temat sensowności zmiany czasu. Przeciwnicy argumentują, że przynosi ona więcej szkód niż korzyści, zakłócając rytm biologiczny ludzi. Mimo to m.in. w Polsce ten system wciąż jest stosowany.
Zmiana czasu na letni oznacza, że dni będą dłuższe, co cieszy wielu ludzi. Jednak nie brakuje też tych, którzy narzekają na konieczność dostosowania się do nowego rytmu dnia. W Polsce, podobnie jak w innych krajach, zmiana czasu jest obowiązkowa.
Wprowadzenie czasu letniego ma na celu efektywniejsze wykorzystanie światła dziennego, co może pozytywnie wpływać na nasze samopoczucie oraz pozwalać na oszczędność energii elektrycznej.
Czy to ostatnia zmiana czasu?
Od kilku lat toczą się dyskusje na temat zasadności zmiany czasu. Według oficjalnego stanowiska Parlamentu Europejskiego, najpóźniej do końca 2026 roku każdy z krajów członkowskich Unii Europejskiej musi zadeklarować, czy chce na stałe pozostać przy czasie letnim, czy zimowym.
Ostatnia zmiana czasu miałaby nastąpić najprawdopodobniej w 2027 roku.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.