Do groźnej kolizji doszło na drodze krajowej nr 17 w województwie lubelskim. Na wysokości miejscowości Kolonia Siedliszczki wywrócił się autobus z Ukrainy, relacji Czerniowce — Szczecin. Strażacy, którzy odebrali zgłoszenie, usłyszeli, że pojazd leży w rowie, oraz że w środku przebywa 25 pasażerów. Wszyscy to obywatele Ukrainy.
Wszyscy wydostali się o własnych siłach
Na miejsce przyjechała policja, pogotowie ratunkowe oraz kilkanaście zastępów straży pożarnej. Jak podaje Komenda Powiatowa PSP w Świdniku, z uwagi na dużą ilość osób poszkodowanych do zdarzenia zadysponowano siły i środki z terenu powiatu świdnickiego, a także ratowników medycznych z Jednostek Ratowniczo-Gaśniczych z sąsiednich powiatów.
Na szczęście, osobom podróżującym autokarem udało się opuścić pojazd o własnych siłach. Część z nich wymagała jednak zaopatrzenia medycznego — mieli otarcia i powierzchowne rany. Żadna z osób nie wymagała jednak hospitalizacji.
Czytaj także: Śmierć gwiazdy Hollywood. Są zarzuty i aresztowania
Kierowca miał zasnąć za kierownicą
Policja zbadała kierowcę za pomocą alkomatu. Jak ustaliła, 58-letni mężczyzna był trzeźwy. Ze wstępnych ustaleń wynika, że prawdopodobnie zasnął za kierownicą.
Zdarzenie zostało zakwalifikowane jako kolizja drogowa. Sprawca dostał mandat w wysokości 1,5 tysiąca złotych - informuje TVN24 starszy aspirant Elwira Domaradzka z Komendy Powiatowej Policji w Świdniku.
Czytaj także: Głośno o Polsce w Niemczech. Powód zdumiewa
Akcja zakończyła się o 4 rano
Podróżujący zostali przewiezieni do strażnicy jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej w Piaskach, gdzie zapewniono im łóżka, ciepły posiłek i napoje. O godzinie 4:05 w czwartek pasażerowie zostali zabrani przez zastępczy autokar, a działania służb zakończono.
Łącznie w akcji brało udział 16 zastępów Państwowej Straży Pożarnej oraz cztery zastępy Ochotniczej Straży Pożarnej (23 druhów). Jak podaje TVN24, na miejscu zdarzenia przez kilka godzin występowały niewielkie utrudnienia, które zakończyły się w czwartkowy poranek.