W Miejskim Przedsiębiorstwie Komunikacyjnym w Lublinie jest zatrudnionych blisko 700 kierowców. To największy z przewoźników w mieście, realizujący większość kursów autobusami komunikacji miejskiej w Lublinie.
Na początku roku "Gazeta Wyborcza" informowała, że z powodu wprowadzenia "Polskiego Ładu", kierowcy dostali jeszcze mniejszą pensję niż jeszcze w grudniu.
Dla przykładu w listopadzie jeździłem niecałe 180 godzin. Na pasku z grudnia brutto wyszło mi 4 857 zł. Do tego wspomniana premia. Ale już w styczniu za kilka godzin jazdy więcej mam na pasku 4 542 zł. To o ponad 300 zł brutto mniej - podkreślał jeden z pracowników, który chciał zostać anonimowy.
Kierowcy MPK mają dość. Specjalny baner w Lublinie
Teraz na billboardzie przy jednej z ulic Lublina pojawił się specjalny apel. Umieszczenie takiej treści miała zlecić grupa kierowców niezadowolonych z zarobków w Miejskim Przedsiębiorstwie Komunikacyjnym. Z tablicy można się dowiedzieć, że stawka godzinowa w MPK to 19 zł brutto.
Jak dowiedział się "Dziennik Wschodni", kwota faktycznie jest zgodna z tym, co widnieje na banerze w Lublinie. Do całej sprawy odniosła się Weronika Opasiak, rzeczniczka MPK Lublin.
Średnie wynagrodzenie kierowcy w lubelskim MPK wynosi 4920 zł brutto, a w przypadku początkującego kierowcy średnie wynagrodzenie to 3900 zł brutto - tłumaczy dla "Dziennika Wschodniego".
Jak czytamy, zarząd MPK rozumie potrzebę podwyżek, dlatego w rozmowach podejmowany jest także temat przeszeregowań pracowników, w tym również kierowców. Te przeszeregowania prowadzone są zresztą rokrocznie. W roku 2022 podwyżkami objęto wszystkich pracowników, w sumie 1190 osób.
Czytaj także: Rosyjscy poborowi dostali wypłaty. Przecierali oczy
Mamy obecnie do czynienia z niebywałym wzrostem cen energii i oleju napędowego. Dramatycznie rosną pozostałe koszty: części zamiennych, olejów, materiałów smarnych, serwisów itp. Mimo tego zarząd MPK Lublin robi wszystko, by znaleźć fundusze na podwyżki i utrzymać obecny stan zatrudnienia - podkreśla Opasiak.