Kim była 100-letnia Polka zabita na Wyspach? Przeżyła obóz nazistów, zmarła po napadzie

Śmierć Zofii Kaczan wstrząsnęła nie tylko jej najbliższymi, ale także mediami na całym świecie. Kobieta, która stoczyła walkę z rabusiem, w wyniku czego zmarła, była bardzo znana i lubiana w lokalnym środowisku.

Obraz
Źródło zdjęć: © Forum
Kamil Karnowski

W sprawie zatrzymano już podejrzanego i oskarżono go o zabójstwo. W ręce policji wpadł 39-letni mężczyzna, który najprawdopodobniej napadł na staruszkę 28 maja i ukradł jej torebkę, w której miało być ok. 1 tys. funtów (równowartość prawie 5 tys. zł). 100-latkę napadnięto w drodze do kościoła.

Nie chciała pozwolić złodziejowi, by ten zabrał jej torebkę. Mężczyzna podbiegł do niej od tyłu i przewrócił, ale jego łup nadal był w rękach staruszki. Wywiązała się szarpanina i w końcu złodziej dopiął swego. Kobieta z obrażeniami karku trafiła do szpitala. Choć nie podejrzewano, że urazy są poważne, zmarła 9 dni po napadzie.

Bliscy wspominają, jaką była osobą. Zofia Kaczan, która miesiąc temu skończyła 100 lat, mieszkała na Wyspach od 1948 roku. II wojnę światową przeżyła w bardzo ciężkich warunkach. Była więźniem obozu koncentracyjnego w Dachau. Jadnak z wypowiedzi jej przyjaciół wynika, że o wojnie opowiadała niechętnie i robiła to bardzo rzadko.

Zobacz także: Śmierć młodej Polki w Wielkiej Brytanii. Sprawą zajmują się śledczy z Piły

Po wojnie pani Kaczan uciekła do Wielkiej Brytanii. Wyjechała wraz z mężem, Mikołajem. Początkowo mieszkali w Weston, później przeprowadzili się do Derby. Mężczyzna zmarł w 2009 roku. Oboje pochodzili z miejscowości Brody. Pani Zofia przez wszystkie lata pamiętała o ojczyźnie. Nigdy nie przyjęła brytyjskiego obywatelstwa, choć mogłaby się o nie ubiegać.

Jesteśmy wstrząśnięci jej śmiercią. Była niezwykłą osobą - opowiada ks. Sebastian Ludwin, proboszcz parafii św. Maksymiliana Kolbe.

Przyjaciółka, która spędziła z panią Zofią jej ostatnie chwile, wyjawiła intencje modlitw umierającej. Ania Skrytek w rozmowie z dziennikarzami Daily Maila opowiedziała, że ofiara napadu modliła się o wybaczenie dla swojego oprawcy. Przyjaciele kobiety nie są jednak tak wyrozumiali.

Takich ludzi powinno się wieszać. Kary w Wielkiej Brytanii są za małe, dlatego jest tyle przestępstw - skomentowała Anna Krepa.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 22.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 22.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Niepewna przyszłość Neymara. Wszystko przez operację kolana
Niepewna przyszłość Neymara. Wszystko przez operację kolana
Osiem województw zagrożonych. IMGW ostrzega
Osiem województw zagrożonych. IMGW ostrzega
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Puchar Świata. Norweg triumfuje w slalomie
Puchar Świata. Norweg triumfuje w slalomie
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Zacznie się od stycznia. Studio Lotto wprowadza zmiany
Zacznie się od stycznia. Studio Lotto wprowadza zmiany
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Kościół ma powód do wstydu . Papież mówi o księżach
Kościół ma powód do wstydu . Papież mówi o księżach
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem