Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Kim Dzong Un chciał mieć własny kurort. Dziś mieszkają tam bezdomni

80

Nadmorski kurort nazwany "północnokoreańskim Benidormem" jest teraz opuszczony i wypełniony odchodami Ośrodek miał zostać zbudowany w pobliżu miasta Wonsan i otrzymał swoją nazwę po tym, jak podobno Kim Jong-un wysłał misję rozpoznawczą na hiszpańskie Costa Blanca w 2017 roku.

Kim Dzong Un chciał mieć własny kurort. Dziś mieszkają tam bezdomni
Wonsan było miejscem, gdzie testowano rakiety. (Getty Images)

Nadmorski kurort nazwany "północnokoreańskim Benidormem" miał powstać w pobliżu miasta Wonsan. W jego utworzenie podobno zaangażował się sam Kim Dzong Un, który zainspirował się hiszpańską Costa Blanką.

Opuszczony kurort Kim Dzong Una

Kim Dzong Un naciskał na wykonawców, aby cały kurort powstał w bardzo krótkim czasie. Ostateczny termin oddania budynków do użytku przeniesiono z kwietnia 2020 roku na październik 2019 roku. Później ponownie go zmieniono, ale wszystkie plany pokrzyżowała pandemia COVID-19.

Jak przekazuje Daily NK dziś cały kurort jest opuszczony i nikt nie wykonuje żadnych prac. Budynki niszczeją, są wypełnione śmieciami i odchodami. Mieli tam zamieszkać "kkotjebi" – co w Korei Północnej oznacza osoby bezdomne.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Oskarża o zdradę. Łukaszenka grozi śmiercią
Budynki nie różnią się niczym od toalet, a odchody są wszędzie pozostawione przez kkotjebi" – powiedział informator Daily NK.

Informator dodał, że taki stan rzeczy pewnie długo się nie utrzyma. Domyśla się, że plany otwarcia kurortu mogą powrócić, a wtedy do pracy zostaną zaangażowani lokalni mieszkańcy.

Ostatecznie ludność prowincji Kangwon zostanie zmobilizowana. Praca i pieniądze zostaną zmarnowane na ten projekt, a nikt nie wie, kiedy zostanie otwarty ani czy rzeczywiście przyjadą turyści - dodał informator.
Autor: ABA
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Janusz Palikot w szpitalu. "Czekam na diagnozę"
"Patrzcie pod nogi". Leśnik nie dowierzał, chwycił za telefon
Przyznała opiekę nad Sarą ojcu. Ujawnili nazwisko
Zbigniew Ziobro zatrzymany. Policja szukała go w jego domu
Wyławia ciała z rzek. Ocenił szanse na znalezienie ofiar tragedii w Waszyngtonie
Incydent podczas kolędy w Iławie. Interweniowała policja
Namocz gąbkę i włóż do przegródek pralki. Uciążliwy problem zniknie
Kolbuszowa. Bójka nauczyciela z uczniem. Psycholog: "Dyskwalifikujące"
Atak ukraińskich dronów. Uderzyli w największą rafinerię ropy w Rosji
Miały przed sobą całe życie. Młodziutkie siostry zginęły w katastrofie
Nie tylko do gotowania. Tak wykorzystasz popularną przyprawę
Ksiądz do niewierzących. W takiej sytuacji nie zgodzi się na pogrzeb
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić