W Korei Północnej rządzący Kim Dzong Un wprowadza kolejne restrykcje. Niedawno zakazano noszenia krótkich spódnic, uznając to za naruszenie socjalistycznej etykiety. Władze zatrzymały 10 kobiet za złamanie tych zasad, co wywołuje dyskusje nt. dyskryminacji. Kobiety spędzały wiele godzin na komisariatach, pisząc oświadczenia potępiające swoje zachowanie.
Jak donosi "Daily Mail", w kraju pojawił się też nowy zakaz dotyczący wyrażania radości, jak śmiech czy picie alkoholu, podczas obchodów rocznicy śmierci Kim Dzong Ila. Są to dni żałoby, gdy naruszenie zasad karane jest surowo.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Korea Północna zakazuje hot dogów
Teraz Kim Dzong Un wprowadził też zakaz spożywania hot dogów, uznając je za zbyt zachodnie. Osoby, które zostaną przyłapane na sprzedaży lub przygotowywaniu tego dania, mogą trafić do obozów pracy. "Daily Mail" informuje, że zakaz obejmuje także popularne danie budae jjigae, które łączy koreańskie i amerykańskie składniki.
Przywódca Korei Północnej zaostrzył również przepisy dotyczące rozwodów. Zgodnie z nowymi regulacjami, pary rozwodzące się będą wysyłane do obozów pracy na sześć miesięcy, podczas gdy wcześniej karano jedynie osobę, która złożyła wniosek o rozwód. Radio Free Asia podaje, że te zmiany mają na celu walkę z "antysocjalistycznymi" zachowaniami.
Wzrastające spekulacje na temat zdrowia Kim Dzong Una skłaniają do rozważań na temat jego następcy. Według "Daily Mail", w Nowy Rok przywódca pojawił się publicznie ze swoją córką Kim Ju Ae, co może sugerować, że to właśnie ona zostanie jego następczynią. Kim Ju Ae jest uznawana za środkowe dziecko Kim Dzong Una i Ri Sol Ju.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.