Przez ostatnie tygodnie świat żył doniesieniami na temat północnokoreańskiego przywódcy Kim Dzong Una. Media spekulowały o śmierci dyktatora. Najnowsze zdjęcia wskazują, że przywódca żyje i ma się dobrze. Zauważono jednak tajemnicze ślady, które mogą wskazywać, że rzeczywiście miał problemy zdrowotne.
Specjalistyczny serwis NK News twierdzi, że mogą to być ślady po zabiegu medycznym. Dokonano porównania starych zdjęć, sprzed "zniknięcia" przywódcy, z tymi wykonanymi, gdy pojawił się publicznie po raz pierwszy. Nowe zdjęcia wykonano 1 maja podczas ceremonii otwarcia fabryki nawozów w mieście Sunchon.
Zobacz także: Kim Jo Dzong. Cały świat patrzy na nią. To ona miałaby przejąć władzę w Korei Północnej
NK News zwraca też uwagę, że Kim Dzong Un przemieszczał się wózkiem golfowym. Serwis przypomina, że podobnym wózkiem Kim Dzong Un poruszał się w 2014 roku, po jego poprzedniej długiej nieobecności. Wtedy podejrzewano, że poddał się operacji nogi.
NK News wskazuje także na kolejny interesujący fakt. Na jednym ze zdjęć z wizyty w fabryce w oddali widać mężczyznę z ochrony Kim Dzong Una. Ma on na twarzy maseczką, taką jak te używane do ochrony przeciw koronawirusowi. Powiązano to z doniesieniami o zakażeniu wirusem jednego z osobistych ochroniarzy przywódcy.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.