Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Kim jest gwałciciel z Warszawy? Szokujące ustalenia dziennikarzy

491

Kim jest podejrzany o gwałt z ulicy Żurawiej w Warszawie, który miał śmiertelnie pobić i zgwałcić 25-latkę z Białorusi? Tropem Doriana S. zatrzymanego pod zarzutem makabrycznej zbrodni ruszyli dziennikarze.

Kim jest gwałciciel z Warszawy? Szokujące ustalenia dziennikarzy
Dziennikarze ustalili kim jest brutalny gwałciciel z Warszawy (Policja)

Szczupły, niepozorny młodzieniec o łagodnym uśmiechu. Ubrany elegancko, w beżowy półdługi płaszcz .

Tak na fotografiach w mediach społecznościwosych wygląda Dorian S., który podejrzany jest o zaatakowanie niewinnej kobiety i wykorzystanie seksualnie przy ulicy Żurawiej w Warszawie.

Dziennikarze Super Expresu ustalili, że 23-latek mieszkał na warszawskim Mokotowie zaledwie od pół roku.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Małgorzata Kidawa-Błońska o nowej definicji gwałtu

Wcześniej mieszkał w Opolu, gdzie przeniósł się z Myszkowa - podaje NaTemat.

Cóż, wieści bardzo szybko się rozchodzą. Nie wiem, jak odebrali to inni. Pewnie bliżsi dla niego ludzie będą w stanie więcej o nim powiedzieć, ale dla takich znajomych jak ja, z dzieciństwa, był to na pewno szok - powiedziała dziennikarzom osoba znająca Doriana S.

- Był przeciwieństwem tego, co każdy widzi teraz - dodaje kolejny dawny znajomy.

Dorian S. w stolicy mieszkał z partnerką, która na łamach "Faktu" mówiła, że nie ma pojęcia co kierowało jej partnerem w chwili napadu. Jak podał tabloid "Kobieta była zdruzgotana, wyprowadzała się z miejsca, które od teraz kojarzyć jej się będzie nie ze wspaniałymi chwilami, a z bezdusznym oprawcą"

To dla mnie szok. Sama chciałabym wiedzieć, dlaczego on to zrobił - powiedziała dziennikarzom Faktu.

Motywem jak sugerują dziennikarze tabloidu, mógł być napad rabunkowy zaplanowany z wyprzedzeniem. Ponoć Dorian S. pilnie potrzebował gotówki i postanowił zdobyć ją w taki sposób.

Dorian S. miał tłumaczyć podczas przesłuchania, że "chciał kobietę nastraszyć i okraść, bo potrzebował pieniędzy", a potem twierdził, że nie pamięta, co się wydarzyło - pisze "Gazeta Wyborcza".

Na razie 23-letni Dorian S. trafił na trzy miesiące do aresztu. Usłyszał zarzuty związane z usiłowaniem zabójstwa kobiety na tle rabunkowym i seksualnym. Mężczyzna jest podejrzany również o brutalny gwałt oraz napaść.

W piątkowy poranek, 1 marca Barbara Mietkowska, rzeczniczka prasowa UCK WUM poinformowała, że 25-letnia Liza zmarła w szpitalu.

Dorian S.
Dorian S. (Facebook)
Autor: BBI
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Wywieźli ponad 600 opon. Smutny widok. "Las to nie wulkanizacja"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Lewandowski nigdy nie był tak szczery. Otrzymał ważny telefon
Sukces astronomów. Uchwycili umierającą gwiazdę spoza Drogi Mlecznej
Mieszkają w Polsce, a pracują w Niemczech. Opowiedzieli o zarobkach
Starych samochodów nie będzie można naprawić? Komisja Europejska wyjaśnia
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić