Mateusz Kaluga
Mateusz Kaluga| 

"Kindermafia" trzęsie Poznaniem. Mają kilka ofiar na sumieniu

42

Rośnie liczba ofiar agresywnych nastolatek z Poznania. O grupie "Kindermafia" zrobiło się głośno po brutalnym napadzie na 13-latkę w centrum miasta. Sprawę opisała "Uwaga! TVN". Nastolatki chwalą się atakami w mediach społecznościowych, publikują masę gróźb i roznegliżowane zdjęcia.

"Kindermafia" trzęsie Poznaniem. Mają kilka ofiar na sumieniu
W Poznaniu doszło do brutalnego napadu. (Facebook, Getty Images)

W mediach społecznościowych pojawił się bulwersujący film, na którym nastoletnia dziewczyna jest bita i poniżana przez grupę rówieśniczek. Dziewczyna rzekomo miała obrazić jedną z agresorek. Przeprosiny na nic się zdały. Ofiara była bita nawet kolanem w głowę.

W tej sprawie zatrzymano dwie, najbardziej agresywne dziewczyny. Mają 15 i 17 lat.

Jedna z nich – 15-latka, była już wcześniej w zainteresowaniu sądu rodzinnego – informuje Joanna Ciesielska–Borowiec, sędzia Sądu Okręgowego w Poznaniu w materiale "Uwaga! TVN". I dodaje: - W toku tamtego toczącego się postępowania Sąd Rejonowy zdecydował o zastosowaniu wobec tej dziewczyny środka tymczasowego w postaci umieszczenia jej w młodzieżowym ośrodku wychowawczym na okres trzech miesięcy. Natomiast co do drugiej sprawczyni, 17-letniej, sąd rejonowy również zdecydował o umieszczeniu jej na okres trzech miesięcy w schronisku młodzieżowym dla nieletnich.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Jeden urlop to za mało. Europejska wyspa zauroczy każdego

Dziennikarze w materiale rozmawiali z wieloma osobami zainteresowanymi brutalną bójką. Dotarli do ojca jednej z napastniczek, który zdaje sobie sprawę z problemów córki. Jak przekonywał, szukał pomocy w różnych instytucjach, ale nikt nie chciał mu pomóc.

To nie pierwsza ofiara agresywnych dziewczyn

Z materiału dowiadujemy się, że w Poznaniu grupa uczennic dokonała też innego pobicia. Pierwszą ofiarą była Nela, kolejną Laura. Pierwsza ofiara opowiada, że była uderzana w twarz, potylicę, kręciło jej się w głowie.

One chcą być groźne. Myślą, że jeśli kogoś pobiją, to cały Poznań będzie się ich bał – mówiła w materiale Natalia, dziewczynka, której jedna z agresywnych dziewczyn również groziła pobiciem.

Liderką młodocianego gangu ma być 16-latka, która jest obecna przy pobiciach, ale sama nie wykazuje przemocy. - To ona zachęca wszystkich do pobić. Jak ona kogoś nie lubi, to wysyła swoją grupkę, żeby go zaczepili. Gdy ten ktoś odpowie, to żeby go po prostu pobili - tłumaczy nastoletnia Natalia.

Nela dodaje, że w szkole liderka obcinała jej włosy i groziła przez dwa miesiące. Była na tyle ciężką uczennicą, że szkoła skierowała ją na indywidualne nauczanie.

Matka 16-latki przyznała, że widziała film z pobicia nastolatki. - No jest to przerażające. Ja widziałam tylko na tym filmiku, że ona stoi – stwierdziła kobieta.

Przemocą chwalą się w internecie

Dziennikarze "Uwaga! TVN" prześledzili media społecznościowe osób należących do "Kindermafii". Niemal wszystkie dziewczyny udostępniają masę treści z roznegliżowanymi zdjęciami na czele. Wpisy i wypowiedzi są z kolei pełne wulgaryzmów i gróźb.

Obserwujemy, że nastolatki opierają się na wzorcach, które obserwują głównie w internecie. Często dla takich dziewczyn wzorcami są zachowania nastolatek z innych krajów. Widzimy to w sposobie ubierania się, w sposobie bycia, w muzyce, której słuchają – mówił mł. insp. Andrzej Borowiak z wielkopolskiej policji.
Ta dominacja grupowa polega na pokazywaniu siły. To może być sposób na pozyskanie pozycji w grupie, a w okresie dorastania ta grupa rówieśnicza jest bardzo ważna. Być może część tych dziewczyn z filmiku angażowała się w te zachowania, aby niejako przypodobać się swoim koleżankom i móc być w tej grupie – dodała Ameera Ibrahim, psychoterapeutka.
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić