Rodzice Kingi Dudy z pewnością zatroszczyli się o jej doskonałe wykształcenie. Już od najmłodszych lat, ukochana jedynaczka chciała iść w ślady ojca i zostać prawniczką. Stąd też decyzja o podjęciu studiów prawniczych na Uniwersytecie Jagiellońskim. Marzenie się spełniło i stała się absolwentką prestiżowego Wydziału Prawa i Administracji.
26-latka podjęła też studia podyplomowe z zakresu prawa amerykańskiego na CUA Columbus School of Law w Waszyngtonie. Ma także za sobą wiele kilkumiesięcznych kursów prawniczych.
Solidne wykształcenie pozwoliło jej podjąć pracę jako doradca prezydenta u boku taty. Decyzję tę tłumaczono tym, że młoda prawniczka specjalizuje się „w międzynarodowym arbitrażu handlowym i inwestycyjnym oraz prawie prywatnym międzynarodowym” a dodatkowo też "jest bardzo zdolna i kompetentna".
Czytaj też: Dudowie w żałobie. Śmierć bliskiej osoby
Mogłoby się wydawać, że jej serce skradnie ktoś o podobnych zainteresowaniach. Okazało się jednak zupełnie inaczej... Jej wybrankiem okazał się być niejaki Bartłomiej, student medycyny. Jego mama jest dyrektorką szpitala. Para jest w szczęśliwym związku już od dłuższego czasu.
Andrzej i Agata Dudowie zdają się być zadowoleni z wyboru ukochanej córki. Jak udało się ustalić "Dobremu Tygodniowi”, powoli zaczynają namawiać córkę do wzięcia ślubu. Ponadto, myślą już nawet o wnukach!
Czy zatem córka pary prezydenckiej będzie musiała wkrótce wybrać: kariera, czy związek? A może uda jej się połączyć te dwie kwestie?
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.