McDrive, czyli podjeżdżasz, zamawiasz i odjeżdżasz. To wygodna opcja dla miłośników McDonald's, którzy nie chcą wysiadać z auta i wchodzić do środka słynnej sieci fast foodów. Niestety, klienci restauracji z Wielkiej Brytanii powinni zachować czujność. Jak donoszą tamtejsze media, są narażeni na mandaty.
Sześć punktów karnych i 200 funtów dla łamiących przepisy podczas drive thru. Chodzi o korzystanie z telefonu komórkowego podczas oczekiwania na swoje zamówienie. Ponad tysiąc złotych mandatu dla tych, którzy patrzą w ekran smartfona "podczas ruchu stacjonarnego".
Zaostrzone prawo dotyczące ulic Wielkiej Brytanii
Jak podaje "The Mirror", jest to efekt nowego prawa wprowadzonego na początku roku. Prawo oznacza też, że nikt nie może korzystać z telefonu na światłach, w kolejkach na autostradzie, a zwłaszcza podczas jazdy.
Jedynym wyjątkiem od tej reguły jest sytuacja, w której dzwonią oni na numer alarmowy lub płacą telefonem komórkowym podczas przejazdu - pisze lokalny serwis.
Chociaż jest to egzekwowane rzadko, klienci restauracji drive thru powinni zachować czujność. McDonald's rozwiesił znaki zachęcające do "nieużywania aplikacji". Również w Polsce istnieje aplikacja z kodami promocyjnymi na różnorodne zestawy jedzenia.
Znaki w Wielkiej Brytanii głoszą: "Powiedz nam swój kod, aby zdobyć nagrody" - z dodanym małym drukiem: "Nie używaj aplikacji McDonald's, gdy silnik jest uruchomiony". Zamiast tego ludzie powinni pobrać czterocyfrowy kod przed przybyciem do samochodu w czasie, gdy jest to bezpieczne i legalne - czytamy.
Władze zaznaczają też, że kierowcy powinni uważać nie tylko na urządzenia mobilne. "Pomimo braku nowych przepisów dotyczących korzystania z wewnętrznych systemów informacyjno-rozrywkowych w autach, mogą one potencjalnie rozpraszać kierowców" - mówi Keith Hawes, dyrektor Ogólnopolskich Kontraktów Pojazdowych.
Ekrany dotykowe stały się powszechnym dodatkiem do nowoczesnych pojazdów, a im bardziej stają się złożone, tym bardziej mogą rozpraszać - dodaje.