Komisja Europejska dołączyła do pozwu jako strona. Wniosek KE został złożony w środę 9 czerwca, czyli dzień przed ostatecznym terminem na taką decyzję.
Przeczytaj także: Posłanka PiS "Nie wykonamy decyzji TSUE". Co z kopalnią Turów?
Kopalnia Turów. Komisja Europejska dołącza do czeskiego pozwu
Zgodnie z treścią pozwu rząd Czech domaga się od Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej nałożenie na Polskę kary w wysokości 5 milionów euro. Taka kwota zostałaby wypłacona za każdy dzień, w którym decyzja o natychmiastowym wstrzymaniu działalności kopalni Turów nie jest realizowana.
Przeczytaj także: Turów. Chaos informacyjny. Sprzeczne stanowiska Babisza i Morawieckiego
Jak podaje TVN24, decyzja Komisji Europejskiej nie jest równoznaczna z tym, że organ wniesie o nałożenie kolejnych kar na Polskę. Jednak w trakcie kolejnych rozpraw, które odbędą się w sprawie kopalni Turów, KE będzie popierać stronę czeską.
Przeczytaj także: Dramatyczny apel WHO. Naukowcy pokazali, co dzieje się w Polsce
Przedstawiciele polskiego rządu zapewniają, że nie zrezygnują z negocjacji ze stroną czeską. Jak zapewnił Jacek Sasin, trwają prace nad powołaniem zespołu, którego przedstawiciele będą dążyć do wypracowania rozwiązania satysfakcjonującego dla obu państw.
Rozmawiamy, będzie powołany zespół negocjacyjny – jest już powoływany w tej chwili – będziemy rozmawiać ze stroną czeską, żeby tę sprawę rozwiązać – zapewnił Jacek Sasin (TVN24).
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.