Nieobyczajny wybryk na świeżym powietrzu to sytuacja, z którą Straż Miejska ma do czynienia stosunkowo często. Taka rutynowa kontrola miała również odbyć się 20 sierpnia krótko przed 1:00 w nocy na warszawskim Targówku.
Strażnicy otrzymali bowiem wezwanie dotyczącej pary, która miała publicznie oddawać się miłosnym uniesieniom. Zdarzenie miało miejsce na ławce przed jednym z bloków na ulicy Wysockiego. Sytuacja, która zastała funkcjonariuszy na miejscu, była jednak zgoła odmienna od opisu zgłoszenia.
Czytaj także: Dramat w Kentucky. Rozebrana kobieta z ciężkim łańcuchem
Zamiast miłosnych igraszek ranna kobieta
Okazało się bowiem, iż przybyły na miejsce patrol znalazł na ławce prawie nagą, nieprzytomną kobietę z obrażeniami głowy. W niedalekiej odległości funkcjonariusze zauważyli także mężczyźnie, który na ich widok próbował uciec.
Strażnicy szybko ujęli mężczyznę, przy którym znaleziono m.in. telefon i portfel poszkodowanej. Nie był on w stanie wytłumaczyć, co się wydarzyło i w jaki sposób wszedł w posiadanie tych przedmiotów. Funkcjonariusze zakuli go w kajdanki, natomiast kobieta została opatrzona i przetransportowana przez ratowników do miejscowego szpitala.
Po przeprowadzeniu śledztwa okazało się, że kobieta nie została wykorzystania seksualnie przez mężczyznę. Obydwoje zatrzymanych było także pod silnym wpływem alkoholu, co niewątpliwie utrudniło ustalenie ostatecznej wersji tego zdarzenia. Nie wiadomo, jakie zeznania złożyła ostatecznie kobieta i czy mężczyzna będzie odpowiadał za kradzież lub inne przestępstwa.