Kobieta wyszła na spacer z psem. Wpadła do studzienki kanalizacyjnej

Mieszkanka Augustowa (woj. podlaskie) jak zwykle rano, wyszła na spacer z psem. Nieopodal swojego ogrodzenia 59-letnia pani Anna wpadła do źle zabezpieczonej studzienki kanalizacyjnej. Ciało kobiety po kilku godzinach poszukiwań odnaleziono w szambie.

Zdjęcie ilustracyjne. Zdjęcie ilustracyjne.
Źródło zdjęć: © Pixabay

Pani Anna jak co dzień rano wyszła na spacer ze swoją suczką. Gdy przechodziła przez trawnik tuż przy swoim domu, wpadła przez otwór studzienki kanalizacyjnej do głębokiego na 3 metry szamba. Do tragedii doszło 1 grudnia 2015 roku.

Nieopodal robotnicy budowali wówczas ścieżkę rowerową. Mężczyźni nie zauważyli ciała kobiety i zabezpieczyli otwór studzienki paletami. Dopiero po kilku godzinach syn pani Anny wrócił do domu i zauważył wystraszoną suczkę przy furtce. Natychmiast zawiadomił policję. Ciało 59-latki odnaleziono dopiero ok godz.19.

Niedawno trwały tu roboty ziemne i pewnie robotnicy naruszyli studzienkę ciężkim sprzętem. Ktoś powinien odpowiedzieć za takie zaniedbanie - mówiła wówczas rodzina zmarłej w rozmowie z "Super Expressem".

Sąd Rejonowy w Augustowie w maju 2017 r. skazał Ryszarda W. współwłaściciela firmy, która wówczas instalowała w miejscu tragedii przewody elektryczne i koparką uszkodziła studzienkę kanalizacyjną. Robotnicy nieodpowiednio zabezpieczyli studzienkę. Mężczyzna został skazany na 3,5 lata więzienia.

Sąd Okręgowy w Suwałkach skierował sprawę do ponownego rozpatrzenia. W grudniu 2018 r. Ryszard W. został skazany na 2 lata więzienia i po 100 tys. zł zadośćuczynienia na rzecz córki i syna zmarłej pani Anny. Ponownie Sąd Okręgowy w Suwałkach dopatrzył się błędów i kolejny raz przekazał sprawę do Sądu Rejonowego w Augustowie. Po rezygnacji sędzi sprawę skierowano do Sądu Rejonowego w Grajewie.

Minęło pięć i pół roku od tego strasznego zdarzenia. Jak informuje "Super Express" po studzience nie ma już nawet śladu. Została zasypana i porośnięta trawą. Na miejscu stoi tylko metalowy krzyż, który upamiętnia śmierć 59-latki. Kobieta została pochowana na cmentarzu parafialnym w Augustowie.

Piorun uderzył tuż przed ich oczami. Niesamowite nagranie z samochodu w Szwecji

Wybrane dla Ciebie
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
Gruzin zatrzymany na gorącym uczynku. Będzie deportowany
Gruzin zatrzymany na gorącym uczynku. Będzie deportowany
Rosja może opracowywać broń przeciw satelitom Starlink. Wywiady NATO ostrzegają
Rosja może opracowywać broń przeciw satelitom Starlink. Wywiady NATO ostrzegają
Auto wpadło w poślizg. Dramatyczne chwile pod Szamotułami
Auto wpadło w poślizg. Dramatyczne chwile pod Szamotułami