Przy okazji oberwało się kilku osobom postronnym, których jedyną winą było to, że znalazły się w kabinie toalety w nieodpowiednim momencie.
Niemal 9 mln wyświetleń
Blondynka w różowym topie wściekła się z nieznanych powodów na szatynkę, która wygląda jakby pilnowała swojej koleżanki zamkniętej w kabinie toi-toia. W pewnym momencie ją popchnęła.
Nie dotykaj mnie! - warknęła szatynka, odpychając drugą kobietę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Na nagraniu widać, jak kobiety zaczynają się szarpać za włosy i okładać pięściami. W trakcie bójki nie zwracają uwagi na to, co dzieje się dookoła, przepychają się, gonią i wrzucają do zajętych toi-toiów, które w przerażeniu opuszczają zaskoczone uczestniczki koncertu.
Do bójki włącza się trzecia kobieta, koleżanka blondynki w różowym topie. Oddaje innej znajomej kubek z napojem i we dwie atakują szatynkę. Ale tylko do pewnego czasu są górą w tej bójce.
Czytaj także: Oglądały "Barbie" w kinie. Nagle rozegrał się dramat
Blondynka wchodzi na scenę
W pewnym momencie pojawia się blondynka ubrana w jasny kombinezon i białe kowbojskie buty. Wygląda na to, że dla niej tego typu sprzeczki nie są nowością. Zaczyna targać za włosy blondynkę w różowym topie, kopie ją i okłada pięściami. Wówczas zaatakowana dziewczyna potulnieje, a blondynka wraca po jej wspólniczkę, którą również wywleka z kabiny, okładając pięściami.
W całej akcji co chwilę widać, jak usiłuje interweniować obsługa wydarzenia. Jednak niezbyt szczęśliwie.
Film kończy się bez udziału strony, która wszystko zaczęła. Jednak blondynka w kombinezonie w agresywny sposób zbliża się do jednej z kabin, w której usiłuje się zamknąć inna kobieta, która nie brała udziału w całym sporze. Nie wiadomo, czy była kolejną ofiarą rozwścieczonej blondynki.
Czytaj także: Szok. Bójka osiemdziesięciolatków podczas gry w karty