Nie pierwszy raz ulubienica kibiców włącza się do akcji tego typu. Ostatnio tenisistka wpadła na pomysł, by wylicytować wspólną grę na konsoli. Zwycięzca zapłacił około 16 tysięcy złotych za tę przyjemność.
Czytaj także: Iga Świątek skoczyła jak Adam Małysz. Tenisistka wzięła udział w internetowym wyzwaniu
Eugenie Bouchard najwyraźniej nadal ma trochę wolnego czasu, bo tym razem do wylicytowania wystawiła kolację. To nie wszystko! W pakiecie jest wyjazd na jeden turniejów. Może być to wyprawa na US Open czy Wimbledon, wszystko zależy oczywiście od tego, gdzie Bouchard będzie startować. Zwycięzca aukcji będzie miał sfinansowany lot, otrzyma także rakietę oraz buty.
Zobacz także: Tomasz Ciachorowski musiał pozmieniać plany. Mówi o trudnej sytuacji aktorów w dobie koronawirusa
Cena wywoławcza za aukcję wynosiła 2,5 tysiąca dolarów. W licytacji wzięło już udział 19 osób i teraz cena to 22 tysiące dolarów, a do końca pozostały prawie dwa tygodnie. Kanadyjka zapewnia, że całość wylicytowanej kwoty zostanie przeznaczona na pomoc charytatywną w związku z walką z koronawirusem.
Dla tenisistki nie będzie to pierwsza randka z kibicem. W 2017 roku głośno było o akcji związanej z Super Bowl. Kanadyjka założyła się z Johnem Goehrke, przewidując, że Atlanta Falcons pokonają New England Patriots. Ponoć skończyło się na kilku spotkaniach.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.