Pożar wybuchł w niedzielne popołudnie. Przedstawiciele inowrocławskiej straży pożarnej informują, że "pożarowi uległo składowisko materiałów przewidzianych do przetworzenia". Chodzi o zakład działający przy przetwarzaniu tworzyw sztucznych.
Pożarowi uległo składowisko materiałów przewidzianych do przetworzenia. Zakład zajmuje się przetwarzaniem tworzyw sztucznych. Z nieustalonych przyczyn część tego materiału uległa spaleniu - przekazał w rozmowie z tvn24.pl st. kpt. Jarosław Skotnicki, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Inowrocławiu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sytuacja została opanowana około północy, ale czynności kontrolne trwały na miejscu do rana. Strażacy musieli dozorować pogorzelisko, aby zareagować w razie ewentualnego wybuchu kolejnych ognisk pożaru.
Na początku sytuacja była poważna ze względu na duże zadymienie. Pożar był widoczny z okolic Janikowa. W akcji gaśniczej uczestniczyło 16 zastępów straży pożarnej - dodał Skotnicki.
Jak poinformowali inowrocławscy strażacy, mimo powagi sytuacji, w zdarzeniu nikt nie ucierpiał.
Poseł reaguje na pożar w Janikowie
Na pożar w Janikowie zareagował europoseł Krzysztof Brejza z Inowrocławia. Europarlamentarzysta zapowiada, że będzie "monitorował sytuację" i zainterweniuje w MSWiA.
Od dłuższego czasu dochodzą do nas różne słuchy o podobnych wydarzeniach w całej Polsce. Będę interweniował w tej kwestii w MSWiA i dokładnie monitorował wszystkie informacje dotyczące tego zdarzenia. O swoich ustaleniach będę informował opinię publiczną - przekazał Brejza za pośrednictwem portalu Facebook.