Indie przygotowują się na przyjście cyklonu Tauktae. Trwa właśnie ewakuacja tysięcy ludzi z nisko położonych obszarów wzdłuż zachodniego wybrzeża. Żywioł ma dotrzeć w region stanu Gujarat we wtorek rano.
Jest bardzo prawdopodobne, że w ciągu 24 godzin cyklon będzie się dalej nasilał, przesuwał na północny zachód i dotrze do wybrzeża stanu Gujarat wieczorem 17 maja - przekazał Departament Meteorologiczny Indii.
Agencja ostrzegła również, że może dojść do ogromnych zniszczeń. Drogi ewakuacyjne mogą zostać zalane. Do 21 maja spodziewane są również zakłócenia w ruchu kolejowym.
Przygotować się na najgorsze
Powołano specjalny sztab zarządzania kryzysowego. Rozmieszczono już 80 zespołów. W udzielenie pomocy zaangażowano zespoły ratownicze z armii, marynarki wojennej i straży przybrzeżnej.
Włądze podejmują wszelkie środki w celu ewakuacji ludzi z najbardziej zagrożonych obszarów, tak aby zapewnić zero strat w ludziach - ogłosił rząd.
Łącznie trzeba ewakuować około 100 tysięcy ludzi. Wszystko jest dodatkowo utrudnione przez pandemię COVID-19. Część osób ze szpitali covidowych w sąsiednim stanie Maharasztra zostało przeniesionych do innych placówek. Rząd ma jednak nadzieję, że dostawy tlenu i energii elektrycznej do szpitali COVID-19 nie ustaną.
Czytaj też: Wielkie odkrycie w Meksyku. To prawdziwa bestia
Cyklon uformował się na Morzu Arabskim. Prędkość wiatru może osiągać nawet 175 km/h.