Wstrząsający wypadek miał miejsce w Piastowie pod Warszawą. Kierujący hulajnogą mężczyzna w pewnym momencie zjechał z chodnika. Uderzył w rozpędzony samochód osobowy.
Dramatyczny wypadek pod Warszawą. Mężczyzna na hulajnodze zderzył się z samochodem
Na skutek uderzenia mężczyzna na hulajnodze wyleciał w powietrze. Następnie z dużym impetem uderzył w betonowy chodnik. Na miejsce zostały wezwane odpowiednie służby.
Sprawca wypadku po odzyskaniu przytomności ruszał rękami i nogami. Do karetki trafił jednak na noszach. W wyniku wypadku doznał obrażeń twarzy i uzębienia.
Oprócz ratowników medycznych na miejsce przybyła policja. Mężczyzna nie chciał się poddać badaniu alkomatem. W związku z tym został skierowany na badanie krwi.
Czytaj także: Kierował tylko lewą ręką. Biegi zmieniał pasażer
Mrożące krew w żyłach nagranie. Wjechał prosto pod koła
Nagranie z wypadku zostało opublikowane w mediach społecznościowych na profilu "STOP CHAM". To zapis z samochodowego wideorejestratora. Pokazane zostały zarówno ujęcia z przodu jak i z tyłu pojazdu.
W świetle nowych przepisów hulajnoga jest pojazdem. Wiążą się z tym liczne obowiązki. Nagranie jest wystarczającym dowodem, by udowodnić winę pieszego. Jeżeli potwierdzi się, że poruszał się pod wpływem alkoholu, może zostać ukarany wysoką grzywną.
Czytaj także: Uciekał na hulajnodze. Scena jak z "Ptaków"
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.