Rzecznik Praw Dziecka gościł dzisiaj w "Porannej rozmowie" w RMF FM. Mikołaj Pawlak opowiadał między innymi o telefonie zaufania dla dzieci. Zapewne nie spodziewał się, że wypowiedziana przez niego informacja wywoła dyskusję, a nagranie stanie się hitem sieci.
Rzecznik powiedział w rozmowie, że telefon zaufania jest całodobowy. Redaktor Mazurek odpowiedział mu, że tak nie jest. Pomimo to Mikołaj Pawlak był przekonany o swojej racji. Dziennikarz RMF FM postanowił zadzwonić w programie na ten numer. Ku zdziwieniu polityka odezwała się automatyczna sekretarka. Powiadomiła, że telefon jest czynny tylko w godzinach 8:15 - 20:00.
Internauci nie zostawili na Rzeczniku Praw Dziecka suchej nitki. Komentujący na Twitterze wytknęli mu, że doba dla Mikołaja Pawlaka trwa tylko od 8:15 do 20:00. Inni przyznali, że redaktor Mazurek wyjaśnił sprawę w sposób tak dobitny i profesjonalny, że nie wymaga komentarza. Wielu wystąpienie polityka nazwało po prostu "kompromitacją".
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.