Już od dłuższego czasu mówiło się o tym, że w tym roku szkolnym uczniowie nie zasiądą ponownie w ławkach. W poniedziałek te doniesienia zostały potwierdzone przez ministra edukacji Dariusza Piontkowskiego.
Do 26 czerwca, czyli do planowanego zakończenia zajęć dydaktycznych, będzie realizowane kształcenie na odległość - przekazał szef resortu edukacji.
Jednocześnie Piontkowski wyraził nadzieję, że od 1 września będzie możliwe kontynuowanie procesu nauczania w tradycyjnej formie. Bez wątpienia wiele osób mocno na to liczy. Pojawiają się zarówno uczniowie, jak i nauczyciele, którzy mają dość e-learningu. Nowoczesne technologie często płatają figle i utrudniają prowadzenie zajęć.
Zobacz także: Michał Wiśniewski o zdalnej nauce. Pomaga dzieciom w zadaniach domowych
Czytaj także:
Nowe zasady działania szkół. Co się zmieniło 1 czerwca?
Od 25 maja do szkoły mogą uczęszczać uczniowie klas I-III. Maturzyści i ósmoklasiści z kolei mogą uczestniczyć w konsultacjach.
Kolejne ważne zmiany weszły w życie 1 czerwca. Szkoły mają obowiązek organizować konsultacje dla uczniów z wszystkich klas. Udział w nich jest dobrowolny. To szczególnie dobre rozwiązanie dla tych, którzy chcieliby poprawić swoje oceny na koniec roku. Oczywiście podczas każdej wizyty w szkole należy mieć na uwadze nowy reżim sanitarny, który jest związany z przestrzeganiem wielu zasad.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.