Rozporządzenie Ministra Cyfryzacji z 2020 roku mówi o tym, że od 1 stycznia 2021 roku wszystkie nowe samochody powinny być wyposażone w tunery DAB+. Do 31 marca poprzedniego roku obowiązek mógł być traktowany fakultatywnie. Teraz jednak jest już inaczej.
Od 1 kwietnia 2023 roku tunery DAB+ muszą być dostępne w autach. Nowe przepisy sprawiają, że możliwe są kontrole mające na celu zweryfikowanie, czy dealerzy i producenci respektują wyznaczone regulacje.
Zgodnie z art. 408 ust. 5 projektowanej ustawy Prawo Komunikacji Elektronicznej (PKE), który stanowi implementację art. 113 europejskiego kodeksu łączności elektronicznej, samochodowe odbiorniki radiofoniczne muszą umożliwiać odbiór i odtwarzanie co najmniej usług radiofonii cyfrowej świadczonych za pośrednictwem naziemnych cyfrowych transmisji radiofonicznych - powiedziała tymczasem Monika Dębkowska z biura komunikacji Ministerstwa Cyfryzacji, której słowa przytacza serwis wirtualnemedia.pl.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Aktualnie toczą się konsultacje społeczne nad projektem. - Obowiązek kontroli realizacji ww. obowiązku i sankcjonowania jego naruszenia wynika z art. 421 projektu PKE, w myśl którego kontrolę przystosowania odbiorników samochodowych do odbioru cyfrowych transmisji będzie prowadził Prezes UKE - dodała Dębkowska.
Projekt ustawy PKE nie precyzuje, w jaki sposób Prezes UKE ma przeprowadzić ww. kontrolę, zapewniając mu w ten sposób elastyczność działania i wyłączną kompetencję do doboru stosownych narzędzi i metod kontrolnych - podsumowała.
Możliwe dotkliwe kary
Obowiązek dotyczący DAB+ ma objąć importerów, nabywców wewnątrzwspólnotowych i podmioty wynajmujące pojazdy kategorii M. Te firmy, które nie będą przestrzegać prawa, muszą liczyć się z karami do 3 proc. przychodów osiąganych w poprzednim roku kalendarzowym.