W trosce o bezpieczeństwo Polaków policjanci w całym kraju rozpoczęli kontrole miejsc, gdzie sprzedawane są materiały pirotechniczne. Mundurowi sprawdzają legalność pochodzenia fajerwerków.
Czy na opakowaniu podana jest nazwa producenta wraz z danymi adresowymi oraz instrukcją obsługi w języku polskim, czy instrukcja zawiera co najmniej informację o sposobie odpalenia oraz niezbędne ostrzeżenia - informuje łódzka policja.
Kontrolują także sposób i miejsce przechowywania materiałów pirotechnicznych. Punkty sprzedaży muszą być zaopatrzone w gaśnice proszkowe, koc gaśniczy oraz tabliczki informacyjne. Szczególną uwagę zwracają oni na to komu sprzedawane są fajerwerki. Mundurowi sprawdzają legalność pochodzenia fajerwerków.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pamiętajmy, że niedozwolone jest sprzedawanie wyrobów pirotechnicznych dzieciom. Jest to przestępstwo zagrożone karą do 2 lat więzienia - podkreślają mundurowi.
Policjanci radzą, by przed zakupem wyrobów pirotechnicznych sprawdzić opakowanie, aby nie posiadało uszkodzeń a instrukcja była naklejona w języku polskim. Opakowanie powinno zawierać dane adresowe producenta. Takie wyroby należy użytkować tylko i wyłącznie zgodnie z instrukcją obsługi.
Huk petard niepokoi zwierzęta, szczególnie psy. Zadbajmy wiec, by czworonogi czuły się bezpieczne w domu. Jeżeli masz możliwość to zapewnij im bezpieczną przestrzeń w domu, garażu lub w miejscu, gdzie nie będą narażone na błyski i głośne wybuchy.
Prawo zakazuje używania wyrobów pirotechnicznych w miejscach publicznych, za wyjątkiem 31 grudnia oraz 1 stycznia. Przedwczesne próby pirotechniczne i odpalanie resztek są niedozwolone prawem - przypomina policja.