Materiał pojawił się w wieczornym wydaniu "Wiadomości" na antenie Telewizji Polskiej w poniedziałek, 13 lipca. Zatytułowany był "Medialny atak na prezydenta Dudę" i poświęcony był w całości działaniom innych stacji telewizyjnych oraz redakcji gazet, które stawiały Andrzeja Dudę w złym świetle.
Program był prowadzony przez dziennikarkę TVP, Danutę Holecką. Wspominała ona, że była to najdłuższa i najbardziej brutalna kampania wyborcza w historii Polski. Dodała jednocześnie, że prezydent Andrzej Duda był atakowany na "wszystkie możliwe sposoby medialnymi kłamstwami oraz manipulacjami".
Medialna nagonka na Dudę. TVP na straży rzetelności?
W trakcie filmowego materiału, media takie jak "Fakt" czy "Gazeta Wyborcza" są atakowane za przedstawianie krzywdzących informacji o Andrzeju Dudzie. Lektor wspomina o kontrowersyjnej okładce tabloidu, która nawiązywała do ułaskawienia pedofila przez prezydenta. "Na finiszu kampanii puściły już wszystkie hamulce" - słyszymy w materiale.
Gdyby nie TVP i odporność psychiczna dziennikarzy, Andrzej Duda by nie wygrał. I o to chodziło w tych wszystkich atakach na Telewizję Polską, żeby mieć możliwość bezkarnego manipulowania na całym społeczeństwie, żeby nie było kanałów, którymi idą sprostowania, którymi idą prawdziwe informacje - przekonywał z kolei Jacek Karnowski z "Sieci".
Czytaj także: Wybory prezydenckie 2020. Andrzej Duda pojechał na Jasną Górę. Dziękował Matce Boskiej
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.