Agencja Yonhap, powołując się na Kolegium Połączonych Szefów Sztabów, poinformowała o kolejnej próbie rakietowej Korei Północnej. Pocisk miał zostać wystrzelony ze wschodniego wybrzeża kraju.
Według japońskiej straży przybrzeżnej mógł to być pocisk balistyczny. Wystrzelono go kilka godzin po tym, jak Korea Północna oskarżyła USA o "prowokacje" i ostrzegła przed "silniejszą i pewną reakcją" na sankcje.
Czytaj także: Kim Dzong Un publicznie znieważony. Prawda w oczy kole?
Trzecia próba rakietowa Korei Północnej w ciągu ostatnich 10 dni
To już trzecia próba rakietowa Korei Północnej w ostatnich dniach. Poprzednie odbyły się 5 i 11 stycznia. Pjongjang twierdzi, że testowane pociski należały do klasy broni hipersonicznej,
We wtorek w obecności przywódcy Korei Północnej Kim Dzong Una przeprowadzona została ostateczna próba nowego rodzaju pocisku hipersonicznego, która zakończyła się powodzeniem – ogłosiła w środę oficjalna północnokoreańska agencja prasowa KCNA.
W odpowiedzi na serię ostatnich testów rakietowych USA nałożyły nowe sankcje na pięciu wysoko postawionych obywateli Korei Północnej zaangażowanych w programy produkcji broni masowego rażenia.
Zobacz także: 10 lat reżimu Kim Dzong Una. Tak rządzi autorytarny przywódca Korei Północnej
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.