W dni powszednie w naszym kraju obowiązują godziny dla seniorów. Osoby powyżej 60. roku życia swobodnie mogą wybrać się na zakupy w godzinach od 10 do 12. W tym czasie młodsi co do zasady nie są obsługiwani.
Z tej przyczyny zakupów nie mógł zrobić Dawid Narożny. Były członek zespołu Piękni i Młodzi wręcz wściekł się, że odebrano mu taką możliwość. Napięcie rozładował na Instagramie.
To, co się dzieje, to jest dramat. W tych sklepach, w tym wszystkim... Dzisiaj poszedłem do sklepu, naładowałem sobie koszyk i się okazało, że są godziny dla seniora. Proszę pana, pan nie zostanie obsłużony. Nosz k***a mać! - powiedział muzyk.
Koronawirus w Polsce. "Najgorsze jest to mijanie zwłok"
Narożny ewidentnie się zagotował. W dalszej części nagrania ocenił, że władza nałożyła nam "kagańce na mordy". Później było równie ostro.
Dyktują nam, kiedy możemy robić zakupy, kiedy nie. Chciałem po prostu zrobić obiad i k***a po prostu nie można zrobić tego obiadu! A w ogóle, jak słyszę "obostrzenia rządowe", to nóż mi się w kieszeni otwiera. To jest śmieszne i dramatyczne jednocześnie. Najgorsze jest to mijanie zwłok leżących bezwładnie na ulicy w drodze do Biedronki - podsumował.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.