W sobotę po południu odbyła się konferencja premiera Wielkiej Brytanii. Boris Johnson ogłosił, że od niedzieli w Londynie i południowo-wschodniej części kraju będą obowiązywać nowe, jak dotąd najsurowsze ograniczenia.
Premier podkreślił, że rząd musi podjąć pilne działania, ponieważ liczba zakażeń gwałtownie rośnie. Stwierdził, że jest to związane z pojawieniem się w Anglii nowej, bardziej zakaźnej odmiany koronawirusa.
Czytaj także: Koronawirus w Polsce. Liczby z 19 grudnia. Widząc je, trudno się dziwić obostrzeniom
Zgodnie z nowymi obostrzeniami, opuszczenie domów będzie możliwe tylko z uzasadnionych powodów. Zamknięte będą sklepy z wyjątkiem tych, które sprzedają niezbędne do życia produkty. Wstrzymana zostanie również działalność siłowni, centrów rozrywki i gabinetów kosmetycznych.
Wielka Brytania. Obostrzenia na święta Bożego Narodzenia
Boris Johnson ogłosił także przepisy dotyczące okresu Bożego Narodzenia. Mieszkańcy terenów objętych czwartym poziomem obostrzeń nie będą mogli spotkać się z osobami mieszkającymi gdzie indziej. Natomiast w pozostałych częściach kraju 25 grudnia dozwolone będą spotkania osób z maksymalnie trzech gospodarstw domowych.
Zobacz także: Koronawirus w Polsce. Nawet 40 tysięcy zakażeń dziennie. Minister mówi wprost
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.