Koronawirus. Pękła kolejna granica. Dramatyczne dane ze środy, 3 listopada
Stało się. Przekroczona została kolejna granica zakażeń w trakcie IV fali koronawirusa. W środę (3 listopada) odnotowano przeszło 10 tysięcy nowych infekcji. To niepokojący sygnał. Bardzo niepokojący.
Zdjęcie ilustracyjne 
Koronawirus nie odpuszcza. Znów zaczyna się rozprzestrzeniać w coraz większym tempie. W środę poinformowano, że w ciągu ostatniej doby odnotowano przeszło 10 tys. nowych przypadków.
W środę mamy ponad 10,4 tys. nowych przypadków zakażenia koronawirusem - mówił rzecznik rządu Piotr Mueller w Radiu Plus.
Skandal, co robią na Kasprowym. "Wygląda fajnie, ale może skończyć się tragicznie"
Czytaj także: Mógłby być jej wnukiem. Szczerze mówią o seksie
Taki wynik oznacza, że padł rekord zakażeń w trakcie czwartej fali epidemii koronawirusa. Jest to bez wątpienia bardzo niepokojący sygnał.
Koronawirus w Polsce. "Niechlubny rekord"
Wiceminister zdrowia Waldemar Kraska zdradził natomiast, że padł też "niechlubny rekord" dotyczący hospitalizacji.
Dzisiaj także będzie niechlubny rekord, bo w ciągu doby kolejnych 707 pacjentów zostało przyjętych do polskich szpitali. W tej chwili już ponad 8 tys. pacjentów jest w polskich szpitalach zakażonych COVID-19. Mamy sygnały, że tych pacjentów niestety przybywa i to już nie tylko w tych województwach wschodnich - powiedział w TV Republika.
Czytaj także: Lidl znów szaleje! Te promocje zwalają z nóg
