Los nie oszczędza wynalazców alternatywnych metod ochrony przed koronawirusem. Tym razem ofiarą swoich praktyk i przekonań padł indyjski polityk Sukhbir Singh Jaunapuria. Mężczyzna przekonywał w nagraniu wideo na Facebooku, że kąpiel błotna i dmuchanie w muszlę dają ochronę przed koronawirusem. Niestety został on właśnie zdiagnozowany pozytywnie.
Można odnieść wrażenie, że istnieje pewien schemat zachorowań. Coraz częściej zdarza się, że "specjaliści", którzy informują o nowych metodach ochrony lub przekonują o nieistnieniu koronawirusa, zarażają się nim. Oprócz indyjskiego polityka można zaliczyć premiera Wielkiej Brytanii, czy Aleksandra Łukaszenkę. Ten ostatni przekonywał, że jazda na traktorze, picie wódki i korzystanie z sauny zapobiegnie chorobie.
Czytaj więcej: Lech Wałęsa nie wytrzymał. Wyszedł, żeby się napić
Koronawirus w Indiach
Indie są jednym z najbardziej dotkniętych krajów przez pandemię koronawirusa. 17 września odnotowano tam rekordową liczbę 97 894 zakażeń i ponad tysiąc zgonów. Kraj ma duże szanse przegonić USA w rekordowej ilości zachorowań. Od początku pandemii koronawirusem w Indiach zaraziło się ponad 5 milionów osób, z czego ponad 80 tysięcy z nich zmarło.