Departamentu Zdrowia hrabstwa Springfield-Green w Missouri podał, że ta osoba pracowała w salonie Great Clips i przychodziła do pracy mimo objawów zakażenia koronawiursem. Zarówno klienci, jak i pracownik, którego imienia ani płci nie ujawniono, mieli na sobie maseczki ochronne.
Fryzjer przyjął 84 klientów
Zdaniem Departamentu Zdrowia aż 84 klientów i 7 współpracowników było narażonych na zakażenie wirusem. Zakład został tymczasowo zamknięty, a wszystkim tym, którzy mogli się zarazić, wykonywane są testy.
Nie ujawniono na razie, kiedy pracownik salonu miał wykonywane testy, które stwierdziły obecność koronawirusa. Departament Zdrowia zdradził jednak, że pracownik naraził się na infekcję podczas podróży.
Dyrektor Departamentu Zdrowia hrabstwa Springfield-Green, Clay Goddart podczas konferencji prasowej przyznał, że "jest rozczarowany". Podkreślił, że bardzo ważna jest "odpowiedzialność". Goddart powiedział również, że stylista "oprócz pójścia do pracy, chodził do mleczarni, sklepu Walmart i do centrum fitnessu".
W Missouri potwierdzono dotychczas 11 558 przypadków zakażenia koronawirusem. W wyniku infekcji zmarło 671 osób. W Stanach Zjednoczonych zainfekowanych jest w sumie 1,66 milionów ludzi - zmarło 97 426 osób.
Zobacz także: Koronawirus w Polsce. Mandaty nielegalne? Prof. Marcin Matczak tłumaczy
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.