Koronawirus w Korei Północnej. Kim Dzong Un zarządził blokadę miasta

Północnokoreańskie władze podjęły decyzję o całkowitym zablokowaniu jednego z miast przy granicy z Koreą Południową. Do tej pory oficjalne państwowe media zapewniały, że w kraju nie doszło do przypadków koronawirusa. Teraz członkowie partii mają inne zdanie.

Kim Dzong Un nakazał blokadę miasta przy granicy z Koreą Południową Kim Dzong Un nakazał blokadę miasta przy granicy z Koreą Południową
Źródło zdjęć: © Getty Images | Kyodo News , Contributor
Ewelina Kolecka

Jak podaje "NZ Herald", blokada została wprowadzona w mieście Kaesŏng. Przyczyną było wystąpienie u jednego z mieszkańców objawów, które świadczą o zarażeniu koronawirusem. Zdarzenie miały potwierdzić również oficjalne państwowe media – jak podały, do Korei Północnej mógł dotrzeć "złośliwy wirus".

W Korei Północnej pojawił się koronawirus?

Gdyby pacjent naprawdę zachorował na COVID-19, byłby to pierwszy potwierdzony przypadek koronawirusa w Korei Północnej. Według oficjalnych państwowych mediów nosicielem miałby być mężczyzna, który najpierw uciekł do Korei Południowej, a później nielegalnie przekroczył północnokoreańską granicę.

"KCNA" potwierdza, że lekarze przebadali ślinę i krew pacjenta. Nie ujawniono dokładnych wyników, jednak właśnie na ich podstawie wystąpiło podejrzenie zarażenia koronawirusem. Wszystkie osoby, które w ciągu ostatnich pięciu dni miały styczność z chorym, zostały poddane kwarantannie.

Eksperci są zgodni, że Korea Północna nie byłaby w stanie poradzić sobie z pandemią COVID-19. Jak argumentują, w kraju panuje chroniczny brak środków medycznych oraz istnieje słaba infrastruktura publicznej opieki zdrowotnej.

Zobacz też: Koronawirus w Korei Północnej. Kim Dzong Un boi się epidemii

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Ukraiński wywiad publikuje nagranie. Desperacja rosyjskich żołnierzy
Ukraiński wywiad publikuje nagranie. Desperacja rosyjskich żołnierzy
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Papież Leon XIV ma apel. Chodzi o nadużycia duchownych
Papież Leon XIV ma apel. Chodzi o nadużycia duchownych
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę