Premier Morawiecki mówił o tym, że w Polsce udało się uniknąć czarnego scenariusza. Zwrócił też uwagę, że w innych krajach dochodziło do apokaliptycznych zdarzeń i musiała następować selekcja ludzi. W naszym kraju - jak zauważył - było zupełnie inaczej.
Odważne decyzje uratowały Polskę przed kataklizmem, jaki widzieliśmy w Europie Zachodniej. Dzisiaj idziemy w lepszym kierunku, możemy kroczyć bezpieczniejszą drogą. Dziękuję wszystkim Polakom za wspaniałą postawę. Nie słuchajcie różnych brzęczących much, które opowiadają bajki. Wiemy, jakich zagrożeń uniknęliśmy. Cały naród zdał ten egzamin, bo byliśmy razem. Bądźmy razem! - powiedział premier Mateusz Morawiecki.
Głos zabrał również minister zdrowia Łukasz Szumowski. - Pamiętam, jak walczyliśmy zębami i pazurami o niezbędne środki - mówił. - Pamiętam też, jak podejmowaliśmy trudne decyzje o przekształceniu szpitali - dodał, opisując okoliczności dokonywania tych postanowień.
Zobacz także: Były szef NFZ Andrzej Sośnierz o błędach w walce z epidemią. "Tylko się broniliśmy"
Czytaj także:
Koronawirus w Polsce. Nie było selekcji
Żaden medyk w Polsce nie musiał wybierać, kto ma żyć, a kto ma umrzeć. Myślę, że łatwo zapomina się horror tamtych dni. Warto jednak popatrzeć na doniesienia medialne i na fakty. Udało się uniknąć modelu lombardzkiego czy francuskiego. Polacy pilnowali się w kwarantannie narodowej, a medycy ciężko pracowali. Udało się - zaznaczył Szumowski.
Na konferencji obecny był także szef MSWiA Mariusz Kamiński. Dziękował on wszystkim służbom, które pełniły ważną rolę podczas epidemii koronawirusa. Wymieniał między innymi policję czy straż graniczną.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.