Polska służba zdrowia nie jest przygotowana na drugą falę koronawirusa, o czym świadczy sytuacja w szpitalach. W wielu częściach kraju zaczęło brakować łóżek dla osób zakażonych, które wymagają hospitalizacji. Dlatego konieczne jest wprowadzenie nowych rozwiązań.
Koronawirus w Polsce. Szpital na Stadionie Narodowym
Ministerstwo Zdrowia ma w planach budowę nowych, tymczasowych szpitali. Jeden już powstaje i to w miejscu, które wszystkim Polakom jest dobrze znane. Jak poinformowała w niedzielę Wirtualna Polska, w szpital polowy zamienia się Stadion Narodowy.
Na początek obiekt sportowy będzie wyposażony w 500 łóżek dla chorych. Z czasem będzie ich znacznie więcej. W pracach pomaga wojsko, a łóżka są rozstawiane na płycie stadionu. Na obiekcie powstaną także chłodnie.
Jest plan, aby tymczasowy szpital na Stadionie Narodowym był gotowy już w tym tygodniu. Docelowo ma tam być nawet dwa tysiące łóżek. W dodatku rząd planuje już kolejne takie miejsca dla zakażonych koronawirusem.
W momencie, kiedy zaczyna w stacjonarnych szpitalach brakować łóżek, będą uruchamiane szpitale polowe. W Agencji Rezerw Materiałowych jest ponad 80 tysięcy łóżek. Będą one sukcesywnie przekazywane kolejnym otwieranym szpitalom polowym - mówi WP osoba z otoczenia Kancelarii Premiera.
Od kilku tygodni w Polsce w szybkim tempie przybywa osób z COVID-19. W niedzielę było ponad 8,5 tys. nowych potwierdzonych przypadków. Niebawem pęknie bariera 200 tys. zakażonych od początku pandemii.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.